Dwa miesiące temu musiałam uśpić mojego kochanego kotka-Maciusia:(( Był chory na raka. Miał 15 lat:)). Brakuje mi kociego towarzystwa.
Przygarnę małego kotka (max rok), najchętniej buraska lub szarego:), nauczonego czystości, tylko warszawa i okolice, proszę o kontakt.