Moderator: Estraven
tomoe pisze:Do fajki wodnej. Dla nasNajfajniejsze w tym węglu było to, ze za nic nie chciał się palic.
![]()
Również czekam na ciag dalszy!
(a KFc było na rogu pól km za stacją i dawali tam w barze sałatkowym ohydne kiszone cytryny)

Ylva pisze:jeszcze, prosimy![]()
Pamietam jak Asia i Krzysiek pojawili sie na forum i pierwszy raz pokazali zdjecie tajemniczego, egzotycznego kota z samego Egiptu :lol: Fajnie wreszcie poznac jego historie![]()

Ylva pisze:jeszcze, prosimyFajnie wreszcie poznac jego historie
![]()
annskr pisze:Ylva pisze:jeszcze, prosimyFajnie wreszcie poznac jego historie
![]()
I jakieś ilustracje![]()

tomoe pisze:Do fajki wodnej. Dla nasNajfajniejsze w tym węglu było to, ze za nic nie chciał się palic.
![]()
Również czekam na ciag dalszy!
(a KFc było na rogu pól km za stacją i dawali tam w barze sałatkowym ohydne kiszone cytryny)
Kocurro pisze:tomoe pisze:Do fajki wodnej. Dla nasNajfajniejsze w tym węglu było to, ze za nic nie chciał się palic.
![]()
Również czekam na ciag dalszy!
(a KFc było na rogu pól km za stacją i dawali tam w barze sałatkowym ohydne kiszone cytryny)
Do fajki wodnej to się kupuje specjalnie spreparowane brykiety, które rozpalają się nawet stojąc w pojemniku na płycie elektrycznej
Jowita pisze:
Tiaaa, ale są nasączone chemią. A ja kupiłam piękny węgiel drzewny, w niedużych kawałkach, jak się go dobrze rozżarzy na gazie, to się pali, że hej! Zapomniałam tylko, że Tomoe ma płytę elektryczną....
Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], kasiek1510, koszka i 26 gości