Jest domek dla kotki okaleczonej wnykami!!!! :))))

[Majka12]

Jak chcesz to daj

[Iburg]

Nie spadaj koteczko. Domek się znajdzie tylko musisz troszke poczekać żeby był najlepszy z najlepszych

[Corn]

Jejku jaka śliczna.
Halo,kto przygarnie taką pięknąść pokrzywdzoną przez los

[ariel]

Może ktoś zakocha się w pięknej, biednej koteczce?

[safiori]

Jaka ona biedulka. Tylko najlepszy domek może być dla niej.

[Maryla]

przyszło mi do głowy coś takiego:
kiedyś do Fudacji trafiła malutka tricolorka Fuka z urwaną jedną tylną łapką
wtedy Kocie Sprawy wyjątkowo zamieściły jej zdjęcie z nr telefonu na okładce
w sprawie adopcji kotki było kilkadziesiąt telefonów z całej Polski
bardzo szybko znalazła dom
może spróbować poprosić o to Marylę Weiss z Kota lub Kocie Sprawy
wyjątkowo? bo i kotka jest wyjątkowa

[GuniaP]

Tylko na okładke to potrzeba bardzo dobrego zdjecia tzn duzej rozdzielczości.

[Iburg]

Tak to mogłoby jej bardzo pomóc. Nie kazdy ma dostep do internetu.
A zdjęcie koteczki w kocim czasopismie bardzo by pomogło. Kto potrafi ładnie napisać. Bardzo prosze.

[Maryla]

Tylko na okładke to potrzeba bardzo dobrego zdjecia tzn duzej rozdzielczości.

miałby kto zrobić takie zdjęcie?

[Iburg]

Zdjęcie to musiałaby załatwic Majka 12 bo ona ma kontakt prawdopodobnie z córka obecnej tymczasowej opiekunki kotki ake bedzie się z nia widziała dopiero po urlopie. Nie wiem czy ma z nia inny kontakt.

[Iburg]

Napisałam PW do Majki 12 aby zorientowała sie czy jest mozliwośc zrobienia paru dobrych fotek kici.
Ewentualnie gdyby Pani u której obecnie kicia przebywa zgodziła sie to może ktoś z forumowiczów mieszkająćych najbliżej i posiadający aparat zechciał poświęcić swój czas i podjechał zrobić kici zdjęcia.

[Majka12]

Postaram sie o zdjecia

[Amica]

W jednym z pierwszych numerow "Kocich spraw" czytałam historię podobną do tej.. Gdzieś na wsi małą kicię buraskę okaleczyła kosiarka..

Niezupełnie tak, ale sens taki sam. To był kocurek a ludzie
"litościwi" to jego właściciele, wrzucili go do gnojówki, bo po co komu kot bez łap? Myszy nie upoluje. Kot wrócił do domupo miesiącu i ponownie został wyrzucony. Wtedył zabrali go wolontariusze jednej z fundacji do weterynarza do uśpienia. Jednak bardzo, bardzo chciał żyć, łasił się i przytulał... Znalazł dom u pani sędziny, funkcjonuje w miarę normalnie, załatwia się do kratki ściekowej na podłodze lazienki. Jest bardzo kochany. Kciuki, żeby i tej kici udało sie spotkać "swojego człowieka".

[thvar]

Przynajmniej podniosę... i mam nadzieję, że się znajdzie dobry, odpowiedzialny i kochający dom.

[Iburg]

Kotusia spadła aż na 3-cią strone. Proszę podnoście watek może wreszczie znajdzie sie dla niej domek. Ja mam ostatnio problemy z dostepem do komputera i nie wiem kiedy będę miała bo spalił sie chyba procesor. Bardzo prosze o zaopiekowanie się tym wątkiem tak żeby nie spadał. Nadal mocno trzymam kciuki za kicie, żeby domek szybko się znalazł i to najlepszy.
Proszę pamiętajcie o kici ona bardzo potrzebuje pomocy.