Wczoraj Biala poszla na urodziny do znajomych (ze mna oczywiscie) i zrobila tam furore - byla oczywiscie dusza towaszystwa... i srodkiem atrakcjii. Najlepiej bawila sie w lapanie bialych kropek na brazowym dywanie... jak juz zlapala wszystkie to zadowolona znalala kolana i zasnela
Co do domku to rozmawiam z enigma...
Ale jak ktos sie chce wlaczyc to prosze - bedziemy szukali najodpowiedniejszego domku dla koci
Ania