rudzielce dwa-3 mies. (W-wa)- maja domki:)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lut 05, 2006 1:11

Odnośnie "mojego" rudzielca:
około 5-miesięcy. Niewychodzący, maksymalnie domowy i kuwetowy.
Niestety, nieszczepiony :(
Komu rudego maluszka?

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39523
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Nie lut 05, 2006 9:04

Olat, daj ogloszen kilka w sieci, taki uroczy rudziak szybko znajdzie dom i to pewnie lokalnie

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie lut 05, 2006 14:50

Pewnie tak.
Na forum oprócz tego chciałam wrzucic, bo jednak forumowy dom często jest pewniejszy niz inne ;)

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39523
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro lut 08, 2006 14:54

a u nas nadal oswajanie, koty asystuja z bliska czynnosciom domowym, obserwuja, spia przy lozku, ale nie chca same podejsc (nawet sie chetnie z moja mama bawia, ale raczek nie lubia), wola niezaleznosc:)

imax, martwi mnie brak kontaktu z Twojej strony...

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Nie lut 12, 2006 17:56

minal tydzien od szczepienia, wszystko ok. zra mase i urobek w kuwecie tez spory:)

wczoraj po powrocie z wystawy sie troche bawilam z malymi, Pipi jest odwazniejsza, jadla mi z reki, ale glaskac sie nie da. Chester jakby sie zrobil ostrozniejszy.

Spia na nogach mojej mamy, chodza za nia, ale nie daja sie lapac

w ciagu 2 tygodni musze im znalezc domy

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto lut 14, 2006 11:40

koty coraz odwazniejsze, ale chyba nie beda wchodzic na rece, uwielbiaja sie za to bawic patyczkiem z piorkami

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto lut 14, 2006 11:57

No cóż, w końcu nie każdy kot jest "naręczny" :wink: :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lut 14, 2006 12:00

Jana, Ty i ja o tym wiemy, ale na razie wiekszosc osob zainteresowanych rudzielcami (mowie o moich doswiadczeniach przy adopcji z zeszlego roku rudzielcow z Nowolipek) chce miec kota rudego i nakolankowego...

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Wto lut 14, 2006 17:48

Eurydyko.. zobacz ten wątek.. moze Cię zainteresuje..
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=39269

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Czw lut 16, 2006 15:21

przypominam o moich szczegolnych kociakach

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Sob lut 18, 2006 9:54

prosze dzis trzymac kciuki

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Sob lut 18, 2006 9:57

:ok:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob lut 18, 2006 10:41

:ok: :ok: :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Sob lut 18, 2006 18:46

no to Chester ma fajny domek w Wawie, dziewczyna w Dzierzeniowie skad pochodzi pomagala kotom i psom bezdomnym i z jej rodzicami zostaly te jej znajdy. Meza ma fajnego, od razu widac ze zone kocha i to ze ja koty kochaja tez akceptuje. Maja wolne zawody, wiec Chester bedzie zawsze pod czyjas opieka:)

a Pipi jest zarezerwowana:), musimy zobaczyc jak pojdzie oswajanie samotnej rudej pannicy i byc moze domek bedzie za tydzien

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Sob lut 18, 2006 21:19

Gratulacje dla Chestera :D
A dla Pipi nadal :ok:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 25 gości