Feluś już jest w nowym domku

Na razie zza szafki w pokoju obserwuje nowy teren. Od czasu do czasu wychyla swój przesympatyczny pysio i zerka co się dzieje. Słychać też turganie kuleczki z pazłotka. Nie będziemy go ponaglać. Wyjdzie kiedy zechce, ale myślę że niebawem to nastąpi, bo jest bardzo, bardzo ciekawski

Nie wiem jakie Feluś teraz ma odczucia, ale ja jestem bardzo szczęśliwa. Mam nadzieję, że Feluś już wkrótce będzie czuł to samo co ja
