
Takie buraski maja takie skupione spojrzenia... Zawsze je za to kochalam

Hej mamuciku a moglabym sie z toba do weta kiedys wybrac? Bo ja bardzo blisko Kosciuszki mieszkam... Niedaleko dworca, a tak bym chciala Tygrynia poglaskac

Ania
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Frankie pisze:Tez sie ciesze!!![]()
Takie buraski maja takie skupione spojrzenia... Zawsze je za to kochalam
Hej mamuciku a moglabym sie z toba do weta kiedys wybrac? Bo ja bardzo blisko Kosciuszki mieszkam... Niedaleko dworca, a tak bym chciala Tygrynia poglaskac
Ania
mamucik pisze:Przede wszystkich Zakoconych z okazji Międzynarodowego Dnia Kota
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
bardzo ciepło pozdrawiają Tygryń i matka
Tygryń wczoraj dał drapaka z kosza przed podawaniem leków. Zatem siły zecydowanie wracają. Bryknął za kanapę i biedny siedział nastroszony, i zbuntowany. Bardzo boi sie zastrzyków, ale na razie jeszcze podajemy je, bo oprócz sterydu są to rzeczy wzmacniające organizm i osłaniające wątrobę.
Ładnie je - najchętniej matce z ręki, taki kaprys. Po co z miski, w której jest to samo
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 50 gości