buras zostaje z nami

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 12, 2006 21:51 buras zostaje z nami

http://upload.miau.pl/1/44011.jpg
Samiec. Znaleźliśmy go niedawno, był bardzo wychudzony i miał zaropiałe jedno oko - prawie go nie otwierał. Wet określił wiek na 3-4 miesiące. Został odpchlony i odrobaczony. Obecnie jest w trakcie kuracji oka i uszu (świerzbowiec).
Nie możemy go zatrzymać, bo w domu jest już pies i kot. Pies nie stanowi problemu, ale staremu kocurowi nie spodobało się towarzystwo potencjalnego rywala i jest w stosunku do niego agresywny.
Kotek jest obecnie w Warszawie, ale ewentualnie możemy go dowieźć do Kielc lub gdzieś pomiędzy Warszawą i Kielcami.
Ostatnio edytowano Pt lut 24, 2006 20:03 przez kali, łącznie edytowano 2 razy

kali

 
Posty: 13
Od: Czw sty 12, 2006 21:08

Post » Czw sty 12, 2006 23:05

Kali to trochę trwa zanim rezydent zaakceptuje nowego, może dasz im jeszcze troche czasu na zaprzyjażnienie. Najczęściej tylko z początku lecą kłaki a potem już jest ok. Pozdrawiam i podrzucam temat.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Pt sty 13, 2006 1:11

zmien tytul ludzie patrza po tytulach na kolor i wiek bo na ogol jak szukaja to czegos konkretnego co juz sobie wymyslili.
proponuje maly bury znaleziony czeka na dom lub cos w tym stylu/
powodzenia

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pt sty 13, 2006 1:51

gagucia, dzięki za sugestję, zaraz coś wymyślę.
seniorita, to nie takie proste... Już próbowaliśmy, nic z tego nie będzie. Stary jest zaprawionym w bojach, niekastrowanym kocurem; traktuje mieszkanie jako swoje terytorium. Gotów zrobić małemu krzywdę. Drugi kocur w domu nie przejdzie, a starego nie możemy nagle wyrzucić i zabronić mu wstępu. Na razie trzymamy je w odosobnieniu, ale to nie może trwać w nieskończoność.

kali

 
Posty: 13
Od: Czw sty 12, 2006 21:08

Post » Pt sty 13, 2006 3:17

tożto starego wykastrowac po co to zwierze meczyc jajka trza uciac obowiazkowo!
malemu zdjecia zrobic takie jakies wzruszajace, podczas snu albo zabawy i wstawic tysh.

gagucia

Avatar użytkownika
 
Posty: 3633
Od: Śro lip 20, 2005 2:54
Lokalizacja: Krasnygród

Post » Pt sty 13, 2006 10:46

Popieram pomysł odjajczenia obydwu kotów, to niewątpliwie łagodzi obyczaje :lol:
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Pt sty 13, 2006 13:10

Niestety stary jest już tak stary, że narkoza mogłaby go zabić - jakiekolwiek poważniejsze zabiegi odpadają.
Mały jak najbardziej pójdzie pod nóż, ale musi jeszcze podrosnąć i przede wszystkim trochę się wzmocnić. W międzyczasie może znajdzie nowego opiekuna.
Do wszystkiego dochodzą jeszcze problemy finansowe i lokalowe. Nie możemy trzymać więcej zwierzaków, bo po prostu nie mamy warunków. Nie przyszło mi łatwo napisać to ogłoszenie, ale nie miałem wyboru. Z żalem, ale muszę oddać malucha...

kali

 
Posty: 13
Od: Czw sty 12, 2006 21:08

Post » Pt sty 13, 2006 13:22

Kciuki za małego, cętkowanego kocia.
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Śro lut 15, 2006 22:14

Buras wciąż czeka. Kilka nowszych zdjęć:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kali

 
Posty: 13
Od: Czw sty 12, 2006 21:08

Post » Śro lut 15, 2006 23:29

Bosko wygląda w parze psem, możesz go reklamowac jako najlepszego psiego przyjaciela. :)
viewtopic.php?f=1&t=93727 koty z Platynowej

seniorita

 
Posty: 3202
Od: Pt kwi 01, 2005 22:18
Lokalizacja: Warszawa i okolice

Post » Śro lut 15, 2006 23:33

Ale slodki!!! Piekny!!!
Powodzenia cetkowany burasku :wink:

Frankie

 
Posty: 1054
Od: Nie wrz 04, 2005 13:44
Lokalizacja: Oz albo jakies lotnisko...

Post » Śro lut 15, 2006 23:37

Piękny! Czy on nie bedzie marmurkowy z przedłużoną sierścią?

czarnaR

 
Posty: 147
Od: Śro lut 09, 2005 18:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lut 15, 2006 23:40

czarnaR pisze:Piękny! Czy on nie bedzie marmurkowy z przedłużoną sierścią?

Raczej nie, ale wygląda bosko :love:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lut 15, 2006 23:47

I ma chyba wszystkie tygrysowe kolory na raz :)

czarnaR

 
Posty: 147
Od: Śro lut 09, 2005 18:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lut 16, 2006 0:00

Na początku klapnęły mu uszy, prawdopodobnie z niedożywienia i ogólnego wyczerpania organizmu. Wyglądał badzo oryginalnie 8O
Obrazek
Teraz wszystko wróciło do normy.
Niedawno wymienił ząbki...

kali

 
Posty: 13
Od: Czw sty 12, 2006 21:08

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 12 gości