Melcia + Mała w jednym domku ;)

[Mysza]

kurcza zamiast sobie wychować kota to ona Was wychowuje

[malzonka]

Oj tylko troszke, ale to głównie Darek ja rozpuszcza. Ja go musze troche stopować bo mnie jeszcze kobita z łóżka przegoni i będę nocowac na parapecie a mój małzonek jeszcze jej przytaknie

[cops]

no w końcu księżniczka ma swoje przywileje

[malzonka]

O no sama widzisz, zaraz go stukne bo siedzi pół metra ode mnie - czyli tyle ile Melka od Nera. Prychne na niego i sie uspokoi

[zuza]

A jakby ktoś chciał czarną kotenię to u koleżanki jest taka, z tego samego schroniska, zabrana trochę później niż Nakor i Gamina.
Tylko drobniesza od waszej Melki
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=38 ... c&start=45

Widzialam ja! Urocza

[Mysza]

prawie poplułam monitor ze śmiechu

[zuza]

Malzonko - mysl o tym, ze kobiety gora!

[cops]

no ta solidarność jajników

[malzonka]

Łóżko mi łaskawie zostawi, bo sie mniej rozpycham. Nie omieszkam wypomniec i przypomnieć przy okazji
Ja na spanie z Melka nie marudzę - przynajmniej kołdry nie zabiera i pomroli do ucha Co prawda wcześnie wstaje, ale cos za coś
Zwalanie na jajniki to sie nazywa brak argumentów

[zuza]

no ta solidarność jajników

przesadzilam?

[Anusia]

kurcza zamiast sobie wychować kota to ona Was wychowuje

tak to juz z Melkami jest

[malzonka]

Zuza cos ty Trzeba sie postarac aby go wyprowadzic z równowagi. Mi sie udało dwa razy w życiu Baaardzo sie postarałam

Melki rządzą

[cops]

no biorąc pod uwagę to że jestem chwilowo rodzynkiem to może jakaś ulga będzie

[Mysza]

Łóżko mi łaskawie zostawi, bo sie mniej rozpycham. Nie omieszkam wypomniec i przypomnieć przy okazji
Ja na spanie z Melka nie marudzę - przynajmniej kołdry nie zabiera i pomroli do ucha Co prawda wcześnie wstaje, ale cos za coś
Zwalanie na jajniki to sie nazywa brak argumentów

[Anusia]

ja tak tylko niesmialo przypominam (choc Mysza napewno tez przypominala , ze dr Buczek zalecala kontrole za dwa tygodnie...
a dwa tygodnie mijaja jutro