Krowki szukaja domkow- juz pol roku i nic :'(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto sie 23, 2005 20:06 Krowki szukaja domkow- juz pol roku i nic :'(

Szukamy pilnie domu dla 4 kroweczek!!!

Urodzily sie na jednym z osiedli w krzakach :( Sluza jako zabawki dla okolicznej dzieciarki :( Dzieci nosza je za szyjki, gonia po krzakach, a mluchy uciekaja w panice, malce rzucane sa z rak do rak :(

Wczoraj wiczorem probowalismy je zlapac. bylo ich 5 sztuk! Udalo sie zabrac tylko 2. Robilismy to poznym wiczorem aby nie wzbudzac sensacji.
Dzis po poludniu dowiedzialam sie, ze jeden kotek zginal pod kolami samochodu na osiedlowej uliczce przy ktorej mieszkaja kocinki :( a wczoraj jeszcze tak slodko sobie brykal na trawce :(

Kociatka maja ok 3 miesice. Kicius z plamka na nosku to dziewczynka. Zdjecia chlopca jutro.

Mam nadzieje, ze przed krowkami dobra , ciepla przyszlosc .....

Dziewczynka:

http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowka1.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowka2.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowka3.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowka4.jpg
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowki1.jpg [ NOWE ]
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowki2.jpg [ NOWE ]

Chlopczyk:

http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowki0.jpg [ NOWE ]
http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowki4.jpg tu z siostra [ NOWE ]

PLEC NIEZNANA ( chwilowo!!!)

http://www.fundacjakot.prv.pl/inne/krowki3.jpg [ NOWE ]
Ostatnio edytowano Śro lut 15, 2006 0:04 przez lidiya, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sie 23, 2005 20:09

piękne, czarne nochale :love:

coś czuję, że wcale nie będą długo czekać :D
Obrazek

Szelmaa

 
Posty: 15821
Od: Pon maja 24, 2004 10:59
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Śro sie 24, 2005 21:02

Hopsa sa

Bella

 
Posty: 1700
Od: Nie cze 19, 2005 19:44
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 25, 2005 7:41

wrzucialm do pierwszego postu w tym watku nowe fotki. Udalo sie zlapac koljnego kociaczka- w krzakach zostal juz tylko 1....

Domki PILNIE poszikiwane!
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sie 25, 2005 9:01

za domki :ok:

Ada

 
Posty: 3248
Od: Wto lis 18, 2003 13:25
Lokalizacja: Warszawa-Wola

Post » Czw sie 25, 2005 18:13

jakiż ten chłopczyk smutny :( do góry , up, up
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Pt sie 26, 2005 16:04

do gory

Bella

 
Posty: 1700
Od: Nie cze 19, 2005 19:44
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob sie 27, 2005 11:22

hopa

Bella

 
Posty: 1700
Od: Nie cze 19, 2005 19:44
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw wrz 01, 2005 13:13

oj, do gory sloneczka, bo bylyscie na 3 stronie

Bella

 
Posty: 1700
Od: Nie cze 19, 2005 19:44
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto wrz 06, 2005 22:20

hop

Bella

 
Posty: 1700
Od: Nie cze 19, 2005 19:44
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto wrz 06, 2005 23:14

Hop! Hop! Nikt nie chce pięknyh krówek :?: :(
Obrazek

lilith_aga

 
Posty: 1101
Od: Sob kwi 23, 2005 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post » Śro paź 05, 2005 19:37

Koteczki dalej szukaja domkow, ale, niestety, jeden (ten ostatni) od nas odszedl za TM. moze jednak ktos zechce kroweczki po przejsciach?

Bella

 
Posty: 1700
Od: Nie cze 19, 2005 19:44
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 05, 2005 17:08

Czy kotki znalazły domek?

natka_pietruszki

 
Posty: 97
Od: Czw lis 03, 2005 18:55

Post » Nie lis 06, 2005 17:38

Nie koteczki nie znalazły domku..... Z rodzenstwa zostały tylko dwa - Gucio i Psotka - braciszek odszedł za TM.... przebyły straszna chorobe a my w Fundacji nie mielismy przez pewien czas głowy by szukac im domków.... Gucio robi sie powoli młodym kocurkiem... jest niesamowity... Tak spragniony ludzkiej miłości... Jak przychodzi sie do nich to wdrapuje sie po spodniach , kładzie na kolanach, przekrzywia łepek i patrzy prosto w oczy i chce by go miziac i miziać... serce sie kraje gdzy trzeba go zdjąc z kolan, bo przeciez tyle jest do roboty... sprzatnąc kuwetki, wymienic wode, nakarmic, czasami pozamiatac... a tyle głowek do głaskania.... A Gucio nie rozumie dlaczego sie go zostawia...chodzi za człowiekiem krok w krok i ładuje na kolana gdy choc na chwile się kicnie, by sprzatnąc kuwetkę...
Psotka jest inna, to mała rozrabiara... choć są w tym samym wieku to jest dużo mniejsza... jest bardzo zywa i niczego sie nie boi.... zreszta, razem z Guciem, wymykaja sie jak tylko zrobi sie szparke w drzwiach, do drugiego pomieszczenia i zapedzaja dużo starsze kocurki w kąt.... jest tez słodka, ładuje sie do Gucia mi na kolana i tez prosi o głaski... (kiedys była mniej miziasyta, teraz zrobiła sie z niej prawdziwa pieszczocha)...Bosz... zeby tak znalazły domek....
Kto chce najbardziej pieszczotliwego młodego koteczka i mała żywa- pieszczoszke Psotkę?

krysiak

 
Posty: 427
Od: Wto lut 08, 2005 20:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro lut 15, 2006 0:03

uwierzycie???? od sierpnia czyli juz POL ROKu te cuda czekaja na dom.

moje serce chyba powoli staje sie z kamienia skoro to wytrzymuje....

Kotki ktore sa duszami towarzystwa, kochaja ludzi ponad wszsytko, slodko sypiaja na kolanach, mrucza i daja buzi.... czekaja juz tak dlugo na ... na milosc :(

Jutro Gucio idzie na kastracje.

Nie spelnily sie moje slowa pelne nadziei z pierwszego posta w tym watku

Mam nadzieje, ze przed krowkami dobra , ciepla przyszlosc .....


Tak wygladaly jak byly maluchami:


Obrazek

a tak teraz:

GUCIO

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


PSOTECZKA

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Myslicie, ze jest nadzieja na domek dla nich razem? one sie tak kochaja :(
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 80 gości