Piękny krówek. Domu już nie szukam. Można zamknąć temat

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 08, 2006 15:49

aguś pisze:Hej.
Strasznie nisko spadłem :roll:
Jakieś domki podobno po mnie dzwoniły.
Ale jedne chcą żebym był malutki a drugie chcą mnie wypuszczać.
Więc duża mnie nie oddała.
No i dobrze 8)
Ja tam się już zadomowiłem :mrgreen:
I nauczyłem się na meble skakać :mrgreen:
I wczoraj do wanieny wlazłem i zrzuciłem dużej wszystkie szampany do środka.
Troche się wylało kurna :oops:
Ale słabo karmia powiem wam, noo.
Wołowina jest tylko raz dziennie.
A ja bym mógł na sniadanie, i na obiad i na kolacje.....
Mniam.


znajdziemy taki domek co to:
pokocha,
nie wypusci,
i wołowinke bedzie często dawał
a co
:twisted:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw lut 09, 2006 21:22

a co u mojego ulubionego Łaciatka?

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Czw lut 09, 2006 23:52

Batka pisze:a co u mojego ulubionego Łaciatka?

A ciocia fajnie jest :D
Gonimy się z tym łaciatym Maćkiem.
Najbardziej lubimy się gonić tak o pierwszej w nocy.
Tylko nie wiem czemu duża się tak denerwuje potem.
Dostałem nowa zabawkę do kopania.
I już mi nic duża nie podaje, zadnych leków. :mrgreen:
Teraz męczy inne koty :mrgreen:
Ze złych wieści-wołowina dalej raz dziennie
Twój Cielaczek Młody

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Pt lut 10, 2006 20:11

Cielaczek :lol: No ja nie moge :lol:
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88209
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Nie lut 12, 2006 13:14

Dzis niedziela
To jest dobry dzien na podwojna porcje wolowinki :D :D
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Nie lut 12, 2006 13:19

Gdzie jest dom dla takiego fajnego kota?
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Pon lut 13, 2006 0:17

Anusia pisze:Dzis niedziela
To jest dobry dzien na podwojna porcje wolowinki :D :D

Ciocia co ty :(
Raz tylko była :(
A jak sobie próbowałem ukraśc... to znaczy wydzielić jeszcze jedną porcję to mnie w locie złapali :( i zabrali.
Ech cięzkie jest zycie kota z czarną dziura zamiast żołądka :wink:

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Pon lut 13, 2006 9:53

Ale z Ciebie fajny kot, Cielaczku :D
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon lut 13, 2006 10:04

aguś pisze:
Anusia pisze:Dzis niedziela
To jest dobry dzien na podwojna porcje wolowinki :D :D

Ciocia co ty :(
Raz tylko była :(
A jak sobie próbowałem ukraśc... to znaczy wydzielić jeszcze jedną porcję to mnie w locie złapali :( i zabrali.
Ech cięzkie jest zycie kota z czarną dziura zamiast żołądka :wink:


eh no :(

Ale zobaczysz, swoja wlasna prywatna mamusie ustawisz sobie tak
ze bedzie Ci dawala wolowinke kiedy tylko zechcesz :mrgreen:
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pon lut 13, 2006 23:05

Duża kszyczała na mnie dziś.
Od cielęciów znowu wyzywała.
Biedny jestem ech.
Bo
ja
jej
zrzuciłem
kubek
ze
stołu.
:oops:
Ale przecież skąd mogłem wiedzieć ze ten kubek tam stoi, noo?
Biegłem sobie a on wział i powiedział "ryyyyyyyp"
I kafelek pękł od uderzenia.
Bububu.
Fszystkie koty się przeraziły i pouciekały a ja nie aha!
Taki dzielny jestem.
No i teraz się boję że juz nigdy wołowiny nie dostane.
Bo duża powiedziała ze to był jej ulubiony kubek.
Ale chyba mnie trochę lubi bo potem dostałem buziaka w nos.


I wiecie co mi zrobiła jeszcze duza?
Uszy mi wyczyściła :evil:
Powiedziała ze jestem brudas bo uszu nie myję.
To uszy sie myje? 8O

I dowiedziałem się że mam takie ciotki co to bardzo pomagają mojej dużej.
Bo ostatnio krucho u niej z jakimiś pieniadzami i u weta leczyła nas na kredyt.
Jakby to ode mnie zależało to mógłbym do weta nie jeździc :twisted: i nie byłoby problemu.
I za moim posrednictwem duża bardzo dziękuje ciociom :Anusi, Myszemxww, Batce, Zuzie i wszystkim innym które ja wspierają.

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Wto lut 14, 2006 13:39

bo takie kubki to podstepne som
i pojawiaja sie znienacka na drodze biegu kota
choc chwile wczesniej wcale ich tam nie bylo...
to tak samo jak stol...
konczy sie w najmniej spodziewanym momencie :evil:

trzymaj sie Stary
a wolowinke i tak dostaniesz i tak
te Duze to tylko tak na niby sie zloszcza
sciema taka 8)

Antoni
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto lut 14, 2006 14:15

aguś pisze:Duża kszyczała na mnie dziś.
Od cielęciów znowu wyzywała.
Biedny jestem ech.
Bo
ja
jej
zrzuciłem
kubek
ze
stołu.
:oops:
Ale przecież skąd mogłem wiedzieć ze ten kubek tam stoi, noo?
Biegłem sobie a on wział i powiedział "ryyyyyyyp"
I kafelek pękł od uderzenia.
Bububu.
Fszystkie koty się przeraziły i pouciekały a ja nie aha!
Taki dzielny jestem.
No i teraz się boję że juz nigdy wołowiny nie dostane.
Bo duża powiedziała ze to był jej ulubiony kubek.
Ale chyba mnie trochę lubi bo potem dostałem buziaka w nos.


I wiecie co mi zrobiła jeszcze duza?
Uszy mi wyczyściła :evil:
Powiedziała ze jestem brudas bo uszu nie myję.
To uszy sie myje? 8O

I dowiedziałem się że mam takie ciotki co to bardzo pomagają mojej dużej.
Bo ostatnio krucho u niej z jakimiś pieniadzami i u weta leczyła nas na kredyt.
Jakby to ode mnie zależało to mógłbym do weta nie jeździc :twisted: i nie byłoby problemu.
I za moim posrednictwem duża bardzo dziękuje ciociom :Anusi, Myszemxww, Batce, Zuzie i wszystkim innym które ja wspierają.



Bo Ty Cielaczku
to Słodziak jesteś i nie można sie długo na Ciebie złościć
tak jak ja :wink:
a ta Duza co z Nią mieszkasz
to bardzo dzielna jest
i kochana
i ten Dom z wołowinką na zawołanie
tez Ci znajdzie

tak mówi moja Mami
a ona wie


Hyś

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Wto lut 14, 2006 18:26

i ciocia chce zdjęcia :twisted:

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Śro lut 15, 2006 12:29

Już nadrabiamy :D
Obrazek

Obrazek
Prawda że śliczny jestem?
Ostatnio edytowano Śro lut 15, 2006 12:59 przez aguś, łącznie edytowano 1 raz

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

Post » Śro lut 15, 2006 12:54

Obrazek

aguś

 
Posty: 2594
Od: Czw sty 29, 2004 20:51
Lokalizacja: Cz-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości