FA: Pędzelek - w domku u Ais :) - prosimy o zamknięcie wątku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 10, 2006 13:06

Catrina zabierz transporterek do Marinelli dla Pędzelka.
Ais umawiamy się z Corn bo Tika jedzie pociągiem Ok.?
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 10, 2006 14:15

safiori pisze:Catrina zabierz transporterek do Marinelli dla Pędzelka.
Ais umawiamy się z Corn bo Tika jedzie pociągiem Ok.?

Który transporterek? Ten fundacyjny czy jakiś mój?
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Pt lut 10, 2006 14:29

Fundacyjny
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 10, 2006 18:38

Jasne, Tika, nie gniewasz się że wybieram Pędzlowi rozmuzykowany samochód ? :)

Catrina, odpowiedzialam na Pw.

W ogóle co dziś u Pędzula, ja pół dnia spędziąłm w szpitalu (tfu) i w ogóle nie miałam mozliwości zajrzeć :(

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Pt lut 10, 2006 18:48

Prdzelek już na dobre opuścił łazienkę idzie tam tylko do kuwetki. Teraz upodobał sobie miejsce na parapecie z czego Korinka nie jest zadowolona bo to było jej miejsce i dlatego jak ma okazję to walnie go w łep ale tak jakoś bez pazurowo i on dusza wołowa nic jej nie odda :roll: ja bym chyba tak nie potrafiła cały czas z drogi schodzić. Pędzel to anioł . Spanie w łóżku też już mu nie obce, a teraz nawet do mojego TŻ chodzi na mizianie. Na początku go omijał dużym łukiem.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 10, 2006 20:00

no strasznie jestem ciekawa jak to będzie w spotkaniu z moimi. Od dwóch dni Tośka dostaje od Franka niezły wp***, ale prawdę powiedziawszy ślady pazurów zobaczyłam tylko u niego na nosie, ona chyba więcej hałasu robi niż jej się krzywda dzieje - zwłaszcza, że w nocy śpią oboje grzecznie ze mną w łóżku 8O
Człowiek kotów uczy się całe życie...

BTW, dziś spotkałam w szpitalu swoją mać i niechcacy wygadałam się o Pędzelku, usłyszałam tylko : a co ty ochronkę dla kotów otwierasz? ;) "zagroziła" że ojciec się na pewno obrazi i przestanie do moich kotów przychodzić by zajmować się nimi gdy muszę wyjeachać, ale przecież wiem że ojciec ma sentyment do kotów w typie Pędzla i się nie oprze :twisted:
(dla niewtajemniczonych : mój ojciec w ten sposób opowiada o swoim kocie : no wiesz, zaczyna mnie on wkurzac, jak idę spać to tak milusio mnie dotyka pyszczkiem, tak się przytula no i spać nie mogę" :D )

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob lut 11, 2006 11:22

Kochanego masz tatę, a pędzelek umie zjednywać sbie ludzi. Za mną chodzi jak pies jak ide do toalety a już jak idę do kuchni to jak lux torpeda biegnie. No i zaczął chrupki jeść ale niestety okraszone tuńczykiem. Dzisiaj w nocy przyszedł na mizianki i mruczanki no i norma śpi z nami. Dzisiaj z Korinką dotykali się noskami i wreszcie zaczął jej oddawać zaczepki łapkowe. Ja myśle ze to zabawa bo uszy w normalej pozycji pazurów nie ma , warczenia i sykania też. Myślę że u ciebie też tak będzie.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 11, 2006 13:58

No, zakupiona nowa kuweta (bo twe dwie małe co mam to chyba nie styknie na 3 kociska), puszki tuńczyka już czekają , a co !

Tylko jeszcze tyle czasu na Pędzla czekać .... Mój tato był dziś u mnie i moich kociastych z wizytą, obejrzał zdjęcia Pędzelka i powiedział : ojej, przecież to Guziczek! (nasz pierwszy kocur, z czasów mojego dzieciństwa, najmądrzejszy kot świata)
:D


No to trzy koty mają zapewniona opiekę spożywczo-miziawczą podczas moich ewentualnych wyjazdów ;)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Sob lut 11, 2006 21:04

Ais pisze:No, zakupiona nowa kuweta (bo twe dwie małe co mam to chyba nie styknie na 3 kociska), puszki tuńczyka już czekają , a co !

Tylko jeszcze tyle czasu na Pędzla czekać .... Mój tato był dziś u mnie i moich kociastych z wizytą, obejrzał zdjęcia Pędzelka i powiedział : ojej, przecież to Guziczek! (nasz pierwszy kocur, z czasów mojego dzieciństwa, najmądrzejszy kot świata)
:D

Już niedługo Pędzelek przyjedzie do ciebie ( już mi serce pęka). Pędzelek też jest mądry kocio, ale przedewszyskim bardzo bardzo kochany. Czy już wiesz jak będzie się u ciebie nazywał?
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lut 11, 2006 21:25

A wiesz, że na razie myslę o nim tylko jako o Pędzelku ? Ale to trochę długie ;) wiec zobaczę, jak poznam go osobiście to może coś innego mi do niego będzie też pasowało.

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie lut 12, 2006 14:57

Dzisiaj rano Pędzel zjadł chrupki bez żadnych dodatków :dance:, W południe jak Korinka spała mi na kolanach podszedł i umył jej uszka a ona grzecznie leżała i podstawiała łepek :1luvu: ale jak skończył to za nim polazla i klapsa na doopsko dostał ale to chyba z przyjaźni. Natomiast Fiona jest nieprzejednana jak za blisko niej podejdzie to mruczy pod nosem paskuda :( .
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 12, 2006 15:13

Zapomniałam napisać że Pędzelek lubi wylegiwać się na kaloryferze.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 12, 2006 15:20

W południe jak Korinka spała mi na kolanach podszedł i umył jej uszka a ona grzecznie leżała i podstawiała łepek l1 ale jak skończył to za nim polazla i klapsa na doopsko dostał ale to chyba z przyjaźni.


jakiś dzień mycia uszek ?

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1538159#1538159

Hmm, mam nowe kaloryfery, są wąskie a do parapetu jakieś 20 cm , chyba się nie zmieści :?

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Nie lut 12, 2006 15:28

Zmieści się ja właśnie takie mam.
Obrazek1% dla zwierzaków

safiori

 
Posty: 11268
Od: Pt sty 07, 2005 21:13
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie lut 12, 2006 16:59

Dopiero teraz dotarło do mnie że Pędzelek schrupał nieco samych chrupeK!
Znaczy, goi mu sięstan zapalny i przestaje go najwyraźniej boleć :)

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], muza_51 i 18 gości