No to ja też chciałabym zgłosic swoje brzuchale do Klubu. Florek - pierwszy kandydat - kiedy do mnie trafił ważył zaledwie 4 kg (miał wtedy 7 miesięcy). Teraz w wieku 5 lat waży 10 kg i pomimo moich usilnych starań w kwestii odchudzenia waga nie chce spadać. Florcio mówi, że po prostu mężnieje z wiekiem (no i zawsze można zwalić winę na futro). A oto brzuchatek:
Ziutuś - seniorka rodu moich kociastych To kotka smakoszka. Je jak ptaszek - najwyżej parę chrupek na raz (ale co 10 minut). Do dzisiaj nie nauczyła się, że jak na śniadanie jest rybka (raz w tygodniu - niestety) to nie można odejść od miseczki, bo 2 szakale tylko na to czekają (rybka to najwspanialsze danie na świecie dla całej mojej trójeczki). No i zawsze to samo zakończenie - ona łapie kawałek ryby i idzie w ustonne miejsce coby go spożyć. Kiedy wraca - miseczka pusta. Za każdym razem jest wielce zdziwiona. Nie mogę się doczekać, kiedy zrozumie, że swojej miski trzeba pilnować.
Mam nadzieję, że moje kociaczki zdały egazmin i nadają się na członków Klubu. Proszę przesłanie numeru konta - prześlę pieniążki.