FF:Maciuś- mruczący, mądry, kochany ma dom!

[scholastyka]

i jak poszło?
czy już po rozmowie?

[Kasia D.]

Nie było rozmowy bo pani nie przyszła.
Czyżby rozmysliła sie ?
A moze wystraszyła sie mrozu... bo w Lublinie dzisiaj ok. minus 12-14...

[scholastyka]

Nie było rozmowy bo pani nie przyszła.

tak po prostu?
bez żadnego znaku, sygnału?

[Kasia D.]

Macius wyleguje sie na kocyku przy kaloryferze...brzuchem do góry...

Już zaprzestał wojowania z Rudą ( ależ na niego warczała i biła łapą! )
Chyba dotarło do niego, ze tutaj wszystkie koty zyją w jakiej-takiej zgodzie i nie warto sie wyłamywac.

[amelka]

jeśli chodzi o panią-moją znajomą to była na wystawie ale mówi ze Cie nie znalazła może kiepsko jej wytłumaczyłam....
a może się bała, powiedziała że ma mętlik w głowie i musi przemyśloeć

[Gruszka_Aga]

aż tak u nas zimno? nawet nie wiedziałam, bo cały czas w książkach siedzę a jak tam się udała wystawa? z tego co pamiętam to w niedziele miała być

[Kasia D.]

jeśli chodzi o panią-moją znajomą to była na wystawie ale mówi ze Cie nie znalazła może kiepsko jej wytłumaczyłam....
a może się bała, powiedziała że ma mętlik w głowie i musi przemyśloeć

Nie dało sie mnei nie znaleźc skoro było jednio stoisko przy samych drzwiach do głownej sali z kotami a stoisko prowadziłam ja.
Widocznie tak mnie szukała zeby nie znaleźć...
Albo spodobał sie jej jakiś rasowiec

[amelka]

właśnie też sie zdziwiłam... mówiłam że będziesz tam miała stoisko, ona mówi że rzeczywiście jakieś było ale nie zrozumiała że to Twoja fundacja...
rasowce jej się spodobały, ale nie podejmie się aż takich kosztów na początek...pożyczam jej dziś książkę o kotach, ma poczytać, przygotować się...no nie mogłam więcej zrobić, na siłę się nie da

[Gruszka_Aga]

no to podbijamy, może komuś innemu kicia wpadnie w oko

[Kasia D.]

Maciek zaczął reagowac na swoje imię!
Przybiega pędem a gdy klepnę po udzie i powiem "hop!" - wskakuje mi na kolana!
Nadal jednak burczy na moje koty.
Zawział sie na Rudą, która akurat dostała rujki...

[amelka]

no komu Macieja-mądrale?
moja znajoma nie wiem kiedy się namyśli

[Gruszka_Aga]

a co w tym dziwnego, że reaguje na imię, mój Buziak dobrze wie, że tylko on w domu jest Buziakiem, a czasem jak jest bardzo bardzo szczęśliwy to pysia na buzi daje, autentycznie

[amelka]

no u mnie Sroka wie że jest Sroką-oczywiście jak chce usłyszeć, Nuka też wie jak się nazywa a Brandy niestety jeszcze się nie nauczyła...może wolała być Maryjką
Maciusiu do góry

[Gruszka_Aga]

[iskra666]

hop kotulku !!