FA:Ofiary "rozwoju duchowego" umarla:((((((((((

[mary2004]

kciuki za powrót do zdrowia

[marinella]

kotka odeszła

po godzienie u weta


całkowite zakazenie organizmu - sepsa?

co to ?
zaraziliwe ? mało zarazliwe?

czy mam szczepic te chore czy podnoscic odpornosc ?


o bosshhh jaka ja jestem durna i głupia

[Aleba]

Biedna kocinka...
Natka - to nie Twoja wina przecież. Trzymaj się, słonko.

[Jana]

[Olinka]

Natalia.
Bardzo mi przykro.

[berni]

tak mi przykro
współczuje bardzo
[']

[ariel]

Natka, bardzo, bardzo mi przykro.
Współczuję.
[']

[justin888]

napisałam smsa do "rozwijajacego się duchowo" że Bunia nie zyje.... nie sądzę żeby z tego powodu popełnił samobójstwo- ale mam nadzieje że to w niego walnie i nie da mu żyć choć trochę.....
Jak z nim rozmawiałam to mówiłam mu w jakich warunkach zostawił panny - nie wiedział, albo nie chciał wiedzieć....
Uważam że wszystko co robimy do nas wraca - myślę że to, że zostawił tu Bunię i Kitke własciwie na pastwe losu - wróci do niego ....i z pewnościa nie będzie to nic przyjemnego.....

Natalia bardzo mi przykro - bo w tej chwili to Tobie pęka serce a nie temu któremu powinno....

[safiori]

Tak mi przykro tego bym się nie spodziewala. Nawet nie wiem co napisać

[iwona72]

bosze czemu kotki
musza zawsze cierpiec
przez glupote ludzi!!!

[Frankie]

Wroci to do niego, napewno...
A Wy wszystkie macie zapewnione miejsce w kocim raju.
Biedna kicia, ale zaznala szczescia zanim odbiegla za TM.
Pomizac mamusie bo teraz sama.

[aga-lodge]

bardzo bardzo mi przykro

[caty]

najlepsze życzenia dla " rozwijającego się duchowo ". Ja tylko mam nadzieję, że ten pan wie, co to jest KOŁO KARMY. A jeśli nie wie, to niech się dowie.
Mam nadzieję, że i pojęcie reinkarnacji nie jest mu obce.
Co się na nasze wykłada @@@&%^$@.

[Anka]

Nie wierzę w to co czytam . Biedactwo, napewno ogromny stres przyczynił się do choroby
Natalia, trzymaj się jakoś.

[Wawe]