Przemiła trikolorka ma dom u Betelgeuse.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 07, 2006 20:39

Uff :).
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto lut 07, 2006 20:45

A no UFF :lol:

Glaz z serca..
Niech juz kicka numerow nie robi wiecej... :roll: . I zdrowieje.

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Wto lut 07, 2006 21:56

lidiya pisze:...
Moze pojawila sie jakas wirusowka???? taka typu ludzkiej grypy "zoladkowo-jelitowej"???
....


2 lata temu mój pies miał własnie takie objawy jak opisujecie - silne wymioty, pod koniec z krwia i bardzo silna biegunka. okazało się, ze jeszcze kilkanaście psów z mojej okolicy miało to samo. w większości chore psy nie kontaktował się ze sobą. weci stawiali właśnie na grypę żołądkową. rok później była taka sama fala tylko parę kilometrów dalej. może teraz wirus zmutował i atakuje koty?
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Wto lut 07, 2006 22:20

Oprócz Misula, który był dziś u weta, Młody właśnie rzygnął. Bardzo podobnie, pewnie następne rzygi już będą z krwią. A więc wirus. :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto lut 07, 2006 22:26

U mnie nie ma aż takich objawów.. Ale chyba będę musiała zabrać jutro Gacię do weta.. Za przeproszeniem, sra dalej niż widzi.. :evil: I nie pachnie fiolkami.. :? Poza tym zachowuje się jak zwykle.. I je jak zwykle.. Ale wydaję mi się, że jednak na wszelki wypadek powinnam pojechać..
:?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Wto lut 07, 2006 23:42

nasze psy miały takie same objawy. jedne tylko biegunke inne rzyganko a hjeszcze inne rzyganko z krwia. moge poszukac co psia dostawała bo gdzieś mam zapisane a szybko pomogło.
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Wto lut 07, 2006 23:44

Asia_K pisze:nasze psy miały takie same objawy. jedne tylko biegunke inne rzyganko a hjeszcze inne rzyganko z krwia. moge poszukac co psia dostawała bo gdzieś mam zapisane a szybko pomogło.


To poszukaj.. :oops:
Feluś właśnie rzygnął pianą.. :(
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 08, 2006 0:54

znalazłam !!! wiedziałam, że stary kalendarz sie jeszcze przyda.

Od razu zaznaczam, że niektore nazwy mogłam poprzekręcac :oops:

I-sza wizyta:
Amoksycylina
Torecan
No-spa
Cimatydyna
oraz kroplówka z glukozą bo baardzo go rzyganie osłabiło.

A później przez tydzień Nifuroksazyd bo sranko nie chciało przejść.
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Śro lut 08, 2006 3:47

aamms pisze:
Asia_K pisze:nasze psy miały takie same objawy. jedne tylko biegunke inne rzyganko a hjeszcze inne rzyganko z krwia. moge poszukac co psia dostawała bo gdzieś mam zapisane a szybko pomogło.


To poszukaj.. :oops:
Feluś właśnie rzygnął pianą.. :(

Koty, jak chore i nie mają czym zwrócić, to wymiotują pianą...
Pewnie wirus jakiś, na bank..
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lut 08, 2006 19:52

Jana, aamms, jak sie czuja wasze kociaki?
Ksiezniczka ma juz kupki prawie normalne i nie wymiotowala w ogole, wiec to nie penleuko
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro lut 08, 2006 21:28

Całe szczęście :).
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro lut 08, 2006 23:18

b ardzo się cieszę,że u Księżniczki już lepiej. A jak tam rujka :D Odpoczniesz w przyszłym tygodniu. Miziaki dla mojej cudnej

nina B.

 
Posty: 320
Od: Czw gru 22, 2005 13:33
Lokalizacja: Warszawa samo centrum niestety

Post » Czw lut 09, 2006 0:15

Jeszcze Mrówka ma biegunkę.. Właśnie zaraz dostanie lakcid..
Reszta kiciów w porządku..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw lut 09, 2006 9:36

nina B. pisze:b ardzo się cieszę,że u Księżniczki już lepiej. A jak tam rujka :D Odpoczniesz w przyszłym tygodniu. Miziaki dla mojej cudnej


Tej jej rujki to ja juz mam po dziurki w nosie :roll: Jeczy i jeczy, oszalec mozna. Oj bedziemy ciac brzuchala jak juz bedzie zupelnie dobrze sie czula i po szczepieniach :twisted:

Dobrze aamms, ze z twoimi kotuchami juz lepiej :)
Jana, a jak u ciebie?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw lut 09, 2006 21:13

Ksiezniczka dzis troche stracila apetyt :(
Mozliwe, ze powodem jest ta nieszczesna rujka?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ryśka, Tośka i Tomcio Paluszek

Betelgeuse

 
Posty: 775
Od: Pon gru 12, 2005 19:47
Lokalizacja: Koszalin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 48 gości