Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt lut 03, 2006 15:09

Lilka po wczorajszej kąpieli miała pięknie pachnące futerko gdy chciałam się wtulić w jej futro spojrzała na mnie zaczeła wąchać mój noś, po chwili zrobiła coś w stylu fruuuugri pryyyyyyy i odwóciła sie ode mnie wieczorem opowiadam to narzyczonemu na co on no ja jej się nie dziwię , też nie lubi jak palisz!! och ta dezaprobata jest wymowna czas rzucac :(
Obrazek Obrazek

maja23

 
Posty: 282
Od: Pon sty 09, 2006 20:01
Lokalizacja: Łomża

Post » Pt lut 03, 2006 15:32

cinsio pisze:Giga miała od kilku dni rujke i plumczała i plaszczyła się całyczas.
Wieczorem przychodzi do mnie Magda. Wchodzi do domu, patrzy na Gigona "a ty co zdziro?!" 8)


Sorry, ale dobitnie mnie rozśmieszyło to słowo :D :ryk: Świetne !!
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Pt lut 03, 2006 15:42

Pleiades pisze:
cinsio pisze:Giga miała od kilku dni rujke i plumczała i plaszczyła się całyczas.
Wieczorem przychodzi do mnie Magda. Wchodzi do domu, patrzy na Gigona "a ty co zdziro?!" 8)


Sorry, ale dobitnie mnie rozśmieszyło to słowo :D :ryk: Świetne !!


:wink:

a to ja już nawet nie zwracam uwagi jak do niej mówię "czego znowu plumczesz plumkaczko?" :lol: taki z niej pokemon: plumkaczu 8)
http://fotogalerie.pl/galeria/galeria_cinsio
Basma, Giga, oraz Zenta na placówce
ObrazekObrazekObrazek

cinsio

 
Posty: 363
Od: Czw sty 19, 2006 11:15
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Pt lut 03, 2006 16:21

Mój TZ był ogólnie "oporny" w kwestii dokocenia. Zosia go zachwyciła - ale ona była wyjątkowa.
Teraz mamy małego Ił-Ił'a. Nie podobał mu się na początku, ale jest tak słodki, ze podbiłby serce największego twardziela. Tak się złożyło, że TZ zaraz po dokoceniu małym dostał chorobowe i był z nim 24h/dobę - bardzo się zżyli.
Wczoraj podsłuchałam, jak opowiadał komuś przez tel.: "Ten mały jest taki 'proludzki'... wciąż się do nas garnie. Stale musi być tam, gdzie 'rodzice'..." - wymiękłam ;)
Obrazek Obrazek & Obrazek moja Zosia za TM
Obrazek GG 1227800Obrazek

AnetS

 
Posty: 826
Od: Śro sie 10, 2005 17:30
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lut 03, 2006 17:24

Moj pers był/jest bardzo wybredny, kupuje mu smakołyki, kurczaczki, wołowinki a on gdy nir jest to podane i wymieszane z tacka animondy to tylko powacha i dalej miauczy o jedzenie, szczerze mowiac to czasem mysle ze ten kot to jada lepiej ode mnie :lol: :lol: , za któryms razem gdy znow mu papu nie smakowało to powiedziałam: jak ci sie zarcie nie podoba to zapierdzielaj do pracy i sam sobie kupuj 8O , ostatnio jednak mieszam mu miesko z animonda i wcina wszystko, tak zle i tak nie dobrze tym razem tez mu sie oberwało gdy po dokładce prosił o jeszcze: stary ciebie to lepiej ubierac niż żywić! 8O , a jak nawali kupala do kuwety i zapaszki sie roznoszą, to zawsze cała rodzina krzyczy : bAKS gdzie ty sie stołujesz??!!!

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Pt lut 03, 2006 20:03

(mimi, że nie jest to tekst do kota, pozwoliłam sobie umieścić tutaj)
Dziś usłyszałam dziwną a zarazem zaskakującą wypowiedź doktora z uczelni podczas sprawdzania mojej pracy, w związku że dr jest stystystykiem tym bardziej mnie to zaskoczyło...patrzy między linijakmi cyferek i wplecionych zdań i zwraca uwagę na kształt litery W...i mówi : "osoby które w ten sposób piszą lietere W ( ...w tym czasie naszkicował kąt widzenia)...te osoby mają kocie spojrzenie na świat" 8O a ja już myślałam że popełniłam błąd w obliczeniach :roll:
Obrazek

Paula Konin

 
Posty: 265
Od: Sob gru 10, 2005 19:25
Lokalizacja: Konin

Post » Pt lut 03, 2006 20:37

Ja się w ostatni weekend obudziłamm rano i jeszcze taka nieprzytomna zauważyłam że pościel jest lekko poturbowana przez kota i w wielkiej rozpaczy zawołałm do kota "Tocha ty broju, idz teraz do pracy bo wisisz mi 50 zł" i poszłam spać dalej :)... na bierząco wyglądało to śmieszniej niż jak to piszę :(
Obrazek Obrazek Tosia

Martunia

 
Posty: 96
Od: Czw lis 24, 2005 20:41
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lut 07, 2006 8:29

Lezy Krzys z Imbirkiem na naszym lozku w sypialni, mizianki sie odstawiaja i slysze, jak Krzys do Imbirka mruczy: Jaki Ty masz sliczny, wielki rudy leb..."

Tusiek

 
Posty: 293
Od: Pon sty 16, 2006 9:46
Lokalizacja: Warszawa Sadyba

Post » Wto lut 07, 2006 8:43

Martunia pisze:Ja się w ostatni weekend obudziłamm rano i jeszcze taka nieprzytomna zauważyłam że pościel jest lekko poturbowana przez kota i w wielkiej rozpaczy zawołałm do kota "Tocha ty broju, idz teraz do pracy bo wisisz mi 50 zł" i poszłam spać dalej :)... na bierząco wyglądało to śmieszniej niż jak to piszę :(


Nie martw się - to zawsze [zwykle] bywa najsmieszniejsze w momencie kiedy sobie to własnie uświadomisz.
:lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw lut 09, 2006 2:29

Gruba Diuna jest na diecie w zwiazku z tym mam w domu wiecznie głodnego kota modlącego sie o jedzenie. Wyglada to mniej wiecej tak:

Obrazek
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Czw lut 09, 2006 13:18

ja do 2 letniej córki moich przyjaciół "Amidala nie podchodź do ogniska bo się poparzysz" ...hmmm Amidala to moja kota. Zwariowałam już zupełnie :oops:
Obrazek

joannapoznan

 
Posty: 28
Od: Czw lut 09, 2006 13:14
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lut 09, 2006 13:48

Asia_K pisze:Gruba Diuna jest na diecie w zwiazku z tym mam w domu wiecznie głodnego kota modlącego sie o jedzenie. Wyglada to mniej wiecej tak:

Obrazek


:lol: :lol: :lol: :lol:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw lut 09, 2006 13:50

to mój głupi tekst do kota...
hmmm
ale najpierw opiszę sprawę
mój Marceli NON-STOP głodny
Jak sie otwiera lodówkę, to on już jest pod
jak się idzie do kuchni, to on drze japę, że głodny


Siedzi Marceli na pracle i gapi się na mnie, kiedy w końcu skończę suszyć głowę i pójdę dać mu jeść.
Patrzę na niego, patrzę
- "głodny jesteś?"
- MIUUUUUAUUUU Uuuuuuu!!!!!! (odpowiedź już spod lodówki)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw lut 09, 2006 15:49

Mój mąż prowadzi z Draperem długie dyskusje ranną porą. Ostatnio usłyszałam: "Zabijemy tę paskudną skarpetę, zabijemy po raz kolejny".
Draper, Neko, Spoker, Przytulia za TM
ObrazekObrazek ObrazekObrazek

Tuula

 
Posty: 406
Od: Nie sty 29, 2006 13:17
Lokalizacja: Waw

Post » Czw lut 09, 2006 16:23

joannapoznan pisze:ja do 2 letniej córki moich przyjaciół "Amidala nie podchodź do ogniska bo się poparzysz" ...hmmm Amidala to moja kota. Zwariowałam już zupełnie :oops:

Ja ciągle w domu gadam do kotów a to Albert nie rób tego a to Tadzik choć no do mnie a to Pisia nie właź tam i tak w kółko. Byłam teraz na weekend u mojego TŻ (a widujemy się raz na kwartał) i mówię do niego "Albert podaj i to" :lol: :lol: :lol: . Na szczęscie nie słyszał 8)
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 385 gości