» Pon lut 06, 2006 15:22
Wetka "pomacała" oko i stwierdziła, że gałki ocznej to tam raczej nie ma. Stwierdziła, że to najprawdopodobniej na skutek owrzodzenia , które pękło i spowodowało wylanie oka.... dalej dodała, że za pewne po FIP. Miałam nadzieję, że ma na myśli herpes, albo calci więc pytam " FIP??" Tak... Ale dalej mnie zaskoczyła, bo mówi: Jak kot będzie szczepiony, odrobaczany to powinno być ok." Wyszłam z tamtąd jak "kopnięta" w głowę..... FIp - Oko _ będzie Dobrze ??? Co tu jest grane.... Ale strach pozostał...... No i powiedziała, że tego by nie czyściła, bo tam tylko pozostałości są, po co męczyć zwierzaka..... Ratunku co ja mam robić ????