ZULUS nieCZEKA - witaj nowe zycie!!! (juz w domu!)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lut 05, 2006 21:56 Zulus już u mnie!!!!!!!!!!!

Ach jak mi tu dobrze Obrazek jak wspaniale Obrazek już nigdzie się nie wyprowadzam!!! :lol: Obrazek

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lut 05, 2006 23:02

o rany... to on juz taki zadomowiony? Brzusio wywala do glaskania? 8O no to naprawde jest wyjątkowy kot :!: :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Nie lut 05, 2006 23:03

i piękny młodzieniec 8O

scholastyka

 
Posty: 664
Od: Sob lut 04, 2006 19:14
Lokalizacja: mokotovo

Post » Nie lut 05, 2006 23:30

:love: wyjątkowy :love:

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 06, 2006 0:02

:catmilk:
co ja moge powiedziec..?
Zulusku! kocham cie na odleglosc
nie utyj za mocno :ryk:
Niełatwo uratować świat. Uratować jedno życie jest bardzo łatwo.

frida

 
Posty: 489
Od: Pt paź 01, 2004 0:17
Lokalizacja: dawniej chojnice

Post » Pon lut 06, 2006 0:08

frida pisze:jak wezmiesz ode mnie Matylde z Piratem to Ci wybacze te zlosliwosci :twisted: :twisted: :twisted:


Wyobrazasz sobie, jakie bym miala stado, gdybym za kazda zlosliwosc brala kota? :strach:

Niunja, jak jeszcze powiesz, ze wszystko je i nie budzi Cie rano drapaniem mebli, to sie zamieniam. :mrgreen:

Arcana

 
Posty: 5727
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lut 06, 2006 0:29

Frida.. pamietasz jak pisalas na samym początku o kotach z bydgoskiego schroniska?
myślę że czas kolejnemu założyć wątek :) Mam nadzieje ze kolejnemu poszczęści sie tak jak Zulusowi :D

iskra666

 
Posty: 7699
Od: Wto sty 10, 2006 12:13
Lokalizacja: Krk-Wwa

Post » Pon lut 06, 2006 1:08

taaak
koty z chojnickiego
adoptujkotazeschroniska - jeszcze mi powiedz ktoremu!!! najladniejszemu czy najbiedniejszemu?? :(

tu sa jeszcze dwa

Niunja - bedziesz pisac w tym watku? czy zakladasz nowy zulusowy? :lol:
Niełatwo uratować świat. Uratować jedno życie jest bardzo łatwo.

frida

 
Posty: 489
Od: Pt paź 01, 2004 0:17
Lokalizacja: dawniej chojnice

Post » Pon lut 06, 2006 1:55

nie, no wlasciwie decyzja juz zapadla pare dni temu...
nastepna lansowana sierotka to Sigma
Niełatwo uratować świat. Uratować jedno życie jest bardzo łatwo.

frida

 
Posty: 489
Od: Pt paź 01, 2004 0:17
Lokalizacja: dawniej chojnice

Post » Pon lut 06, 2006 7:16

Zulus, ale z Ciebie pieszczoch :!: Piękny jesteś :)
Niunja, gratuluję wyboru, Zulus to wspaniały kot - widać, że już wie, że jest w swoim własnym domku na zawsze. Jaki szczęśliwy teraz z niego kot :love:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lut 06, 2006 23:02

Arcano - spieszę donieść, że Zulusek je wszystko i nie budzi mnie rano - ale nie zamierzam się zamieniać za żadne skarby :lol:
A dzisiaj Zulus odkrył swoje dwie natury: od rana do czasu kiedy nie wróciliśmy z mężem z pracy przesiedział cały dzień w tapczanie, a od kiedy po powrocie został wyciągnięty z kryjówki - nie ten sam kot :lol:
śpi na wersalce, mizia się, mruczy, łasi !!! Jest naprawdę ekstra kotem :love:

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 08, 2006 21:30

Niunja, jak się spisuje Zulus? Napisz co u Was :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro lut 08, 2006 23:03

Zulus prowadzi podwójne życie:cały dzień spędza śpiąc w tapczanie,a wieczorem wychodzi i zaczyna nocne życie :lol: Jest naprawdę super: nigdy nie ma dość miziania, mruczy jak traktor, wywala brzuszysko i fantastycznie gada :love: A oprócz tego jest bardzo spokojny, w kontaktach z nami wogóle nie używa zębów ani pazurków i z każdą chwilą upewniam się w przekonaniu, że to był strzał w dziesiątkę :!: Warto było na niego czekać i cieszę się bardzo, że on zaczekał właśnie na nas :P

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lut 08, 2006 23:39

Relacje z nowo dokoconego domku, takie jak Twoje Niunja wprost uwielbiam :love: wtedy jestem pewna, że kicio trafił w odpowiednie łapki. :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw lut 09, 2006 0:03

Cieszę się Fraszko :lol: Najważniejsze, że Zulusek ma apetycik jak należy, załatwia się elegancko do kuwetki, i jest ogólnie wyluzowany.Trochę się na początku bałam, że po szoku związanym z zabraniem ze schroniska, a później tak długą podróżą może jakoś odreagowywać, ale teraz już wiem ,że będzie dobrze :lol:

Niunja

 
Posty: 117
Od: Wto gru 27, 2005 10:11
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości