SHKRP czy PZF?

[sal]

FIFe uznaje mniej ras, ponieważ bardziej dba o zdrowie kotów - przeprowadzane są badania, jak chociażby zeszłoroczne badanie foldów.

Litości! Temat ten był już poruszany wielokrotnie. I jakoś nie widzę związku między dbaniem o zdrowie, a ilością uznawanych ras (czuję kolejnego flame'a nosem).

[Raddemenes]

FIFe uznaje mniej ras, ponieważ bardziej dba o zdrowie kotów - przeprowadzane są badania, jak chociażby zeszłoroczne badanie foldów.

Litości! Temat ten był już poruszany wielokrotnie. I jakoś nie widzę związku między dbaniem o zdrowie, a ilością uznawanych ras (czuję kolejnego flame'a nosem).

Sal - podtrzymuję to co napisałeś...
I nie komentuję wypowiedzi agal...

[remkey]

Więc wydaje mi się (...)

Czy mogę w takim razie prosić o potwierdzenie poniższych informacji?:
- PZF nie uznaje tytułów uznanych na wystawach SHKRP
- SHKRP przywracają przeglądy hodowlane miotów i hodowli

FIFe uznaje mniej ras, ponieważ bardziej dba o zdrowie kotów - przeprowadzane są badania, jak chociażby zeszłoroczne badanie foldów.

No właśnie, czytałem już o tym i w końcu nie pojawiły się konkrety co do tych badań. Czy kotoś może mi podać jakiś link do tych badań?
Pozdrawiam,

[remkey]

(czuję kolejnego flame'a nosem)

eeee... to w takim razie poproszę tego linka na priva, jeśli można prosić
Pozdrawiam,

[sal]

Czy mogę w takim razie prosić o potwierdzenie poniższych informacji?:
- PZF nie uznaje tytułów uznanych na wystawach SHKRP

Sugerowałem już tutaj zasięgnięcie takich informacji bezpośrednio w związku.

[grzeszny]

PZF już nie uznaje tytułów uznanych na wystawach SHKRP.

[TŻ Oberhexe]

FIFe uznaje mniej ras, ponieważ bardziej dba o zdrowie kotów - przeprowadzane są badania, jak chociażby zeszłoroczne badanie foldów.

A czy w przypadku foldów kwestią rozstrzygającą nie jest to, że SSF + SSF to niekoniecznie same SSF w miocie? I nie mówimy tutaj o wariantach długości sierści...

[agal]

Proszę tu masz adres do strykułu o foldach: http://www.ava.com.au/content/avj/9902/99020085.pdf

A tu list Reijersa z listy dyskusyjnej FIFe z 3.06 zeszłego roku. Nie mówię o czymś, czego nie wiem na pewno. Jeśli widzę, że FIFe dba o zdrowie kotów, to o tym mówię. Rasy nie są rejestrowane pochopnie. Niestety do dziś FIFe żałuje rejestracji Manxów, mimo że jest to rasa naturalna.

Some information:
*the gene responsible for these folded ears comes from 1 and the same cat.
All folds go back to that one cat.
*the gene modifies the cartilage, and not only the cartilage you have in
ears but also the cartilage you have in other parts of your body, between
joints, and the spine
*You say "For all we know they call come from the same line", well you are
wrong, the 6 cats researched came from different lines, all going back (as
all folds) to that 1 cat.
*How come you say the folds is "a Scottish breed"?? Simply because of the
name? Do you think they naturally occur only in Scotland?
*The planned banning of breeds in Germany was based mainly on emotions not
on a lot of research
*I think FIFe would take up this challenge if a millionaire breeder would
take FIfe to court: Dr. Shelton (a geneticist) has asked for years to
breeders of Folds to send x-rays of hind legs of Scottish Folds to her to
establish if she could find "1" x-ray of a healthy leg..... no cost
involved, but no one send her an x-ray. Does this strike you as strange?
*This trait that ruins the cartilage is found not only in homozygote
Scottish Folds but also in heterozygote Scottish Folds (one parent not
fold), this being one of the most serious matters genetically speaking
*HCM. PKD and HD are diseases that do not occur in all cats: this genetic
cartilage defect occurs in all folds, homozygotes and heterozygotes
*You are right, "Throwing stones in a glass house is not smart", but it
would be even more stupid to accept and recognise cats, even if they are
accepted in all other registries in the world, if you know the animals will
suffer.

I do not know how many Folds you have seen or touched?? Many colleagues have
never seen or felt a folds with problems. I have a different experience with
most Folds I judged and handled.
I have seen many folds in Poland: Last year in Poland I got a litter to
judge of three, all three with deformed short tails that were completely
stiff. One tail was bent and went in three directions. All these kittens
could not sit normally, they had to sit like an "amazon".
On a WCF world show in December last year, about 12 Folds were nominated.
The WCF judged do not handle the cats that are nominated, but the 4 FIFe
judges, and one TICA judge who were there did. Not one of the Folds had a
correct tail.

For correctness sake, I also have to say I judged (and nominated) beautiful
Folds in France that had no problems whatsoever.

best regards, Eric Reijers


Pozdrawiam i proszę o więcej szacunku

A.

[sal]

A tu list Reijersa z listy dyskusyjnej FIFe z 3.06 zeszłego roku. Nie mówię o czymś, czego nie wiem na pewno.

Prosiłem, żebyś już nie wracała do tego tematu. Nie widziałaś tych foldów, nie robiłaś żadnych badań, więc bądź łaskawa skończyć temat. To już naprawdę jest nudne.

Jeśli widzę, że FIFe dba o zdrowie kotów, to o tym mówię. Rasy nie są rejestrowane pochopnie.

Żeby było jasne - pisałaś, że FIFe "bardziej" dba o zdrowie kotów. Nie wiem na jakiej podstawie rzucasz taki osąd. Ale pewnie masz na to jakieś lata doświadczeń albo setki badań na poparcie (jakoby koty z FIFe były o wiele zdrowsze niż te WCF-owe).

Pozdrawiam i proszę o więcej szacunku

Otóż to moja droga. Usilnie starasz się tutaj rozpocząć po raz kolejny flame 'dlaczego SHKRP jest lepszy of PZF-u, czyli fold story w odcinkach'. Naprawdę jest to nikomu niepotrzebne. Z mojej strony EOT.

[eve69]

]
Pozdrawiam i proszę o więcej szacunku

Otóż to moja droga. Usilnie starasz się tutaj rozpocząć po raz kolejny flame 'dlaczego SHKRP jest lepszy of PZF-u, czyli fold story w odcinkach'. Naprawdę jest to nikomu niepotrzebne. Z mojej strony EOT.

sal
nie zauwazylam, zeby agal probowala cokolwiek rozpetac natomiast bardzo wyraznie zauwazylam Twoj malo uprzejmy i lekko awanturniczy sposob pisania. Wedlug mnie tez zupelnie nie potrzebny. Pozdrawiam.

[sal]

nie zauwazylam, zeby agal probowala cokolwiek rozpetac natomiast bardzo wyraznie zauwazylam Twoj malo uprzejmy i lekko awanturniczy sposob pisania.

Być może. Wybacz, ale zaczyna mnie mierzić czytanie po raz kolejny dlaczego Wielkanoc jest lepsza od Bożego Narodzenia i przytaczanie tutaj jako dowód sprawy o której się tylko gdzieś czytało. Ja naprawdę bym chciał, żeby takowe badania były przeprowadzone w Polsce, w Rosji, na Ukrainie, Białorusi i w innych krajach, w których jest bardzo dużo _zdrowych_ foldów. Wtedy niech każdy przytacza do takiegoż badania urle, linki, czy co tam chce. A pikanterii całemu faktowi mieszania foldów w 'lepszość' związków dodaje fakt, że otóż na stronach FIFe są WYTYCZNE odnośnie hodowania foldów. Nie ukrywam także, że podchodzę do tego osobiście jako posiadacz foldów, który ma wbrew pozorom sporo wspólnego z problemami foldów. A miałem się nie odzywać. Teraz w każdym bądź razie naprawdę już milknę. Jeśli kogoś uraziłem - przepraszam. Nie widzę natomiast sensu prowadzenia bodajże po raz trzeci albo czwarty tej samej dyskusji w ciągu ostatnich kilku miesięcy.

[amal63]

Witam wszystkich!! Strasznie dawno mnie tu nie było. Mam więc kilka uwag.
Słusznym było sporządzenie tabeli (ściskam pazurki!). Uzupełniam:
Do SHKRP wstąpić można
- po złożeniu pisemnej deklaracji (nie jest to wniosek, jak podaje Tabela)
- uiszczeniu stosownuch opłat (mniej więcej zgodne z Tabelą, choć co roku uchwałą Walnego Zgromadzenia Delegatów ustalane są nowe)
- na podstawie uchwały Zarządu odpiwiedniego oddziału (bez uchwały ani rusz)
- członek zwyczajny nie może być zrzeszony w innych organizacjach nie zrzeszonych w FIFe
- kontakt osobisty jest wymagany, ale nie zawsze konieczny. Wiele spraw załatwia się przez telefon, fax i pocztą elektroniczną. Wrocław na w rejonie działania również Opole i trudno wymagac, by opolanie przyjeżdzali do siedziby w każdej sprawie. Nawet przeglądy hodowlane w uzasadnionych wypadkach mogą odbywać się w innych miejscach, niż siedziba oddziału. Natomiast osobisty kontakt pozwala również na wyeliminowanie osób, które nie gwarantują należytej pieczy kotom. Wierzcie mi, to się już kilkakrotnie sprawdziło.
- nie straszcie "licencją hodowlaną" jak diabłem z pudełka. TAKI DOKUMENT NIE ISTNIEJE!!!!!!!!!!!!! Poprosty kot, by zostać zakwalifikowanym do rozpłodu musi zostac poddany ocenie trzech sędziów (a to są fachowcy najwyższej klasy). W PZF robi to lekarz weterynarii. A co (Jezu! Ileż razy zadawałem już to pytanie!) jeżeli ten lekarz jest np. herpetologiem? Toż to jakby ginekologowi kazać składać złomaną rękę. Teoretycznią wiedzę posiada. Ae za efekty nie ręczę. Nie lepiej oddać co cesarskie cesarzowi? Pamiętać też należy, że pewne zapisy Regulaminu Wystawowego znacznie ułatwiają uzyskanie ocen Exellent (słynne EX)
- Do udziału wwystawach nikt nikogo nie zmusza. Ja sam już kawał czasu nie wystawiam, choć mam co Natomiast wystawy praktycznie są co tydzień, więc w efekcie zdobycie odpowiednich not i tytułów nie sprawia relatywnie wielkiego kłopotu.
- przydomek hodowlany chroniony jest prawami własności na całym świecie przez 50 lat po ustaniu hodowli (np. śmierci hodowcy), podlega prawu dziadziczenie itd, stanowi więc realną wartość. To stanowi rekompensatę ceny: płaci się raz na wieki wieków!
- FIFe (więc i pośrednio SHKRP) posiada ogromne zaplecze naukowe w postaci laboratoriów badających nie tylko koty, ale też i inne "kocie sprawy", np. karmę (byłem w takim na wycieczce: imponujące) i naprawdę doświadczonej kadry.
- sędziowie zobowiązani sa do stałego dokształcania się. W oparciu o wspomniane zaplecze organizuje się seminaria, szkolenia i inne formy kształcenia o zasięgu międzynarodowym.
- SHKRP, podobnie jak inne organizacje, nie uznaje wyników z innych organizacji. Nie mniej jednak tytuły już zdobyte nigdzie nie giną: umieszczane są w rodowodach SHKRP.
Pozdrawiam wszystkich i wszystkie i

[Raddemenes]

Sporo ciekawej wiedzy...

Ale sądziłem jednak że ten wątek umarł śmiercią naturalną.... a tu proszę, proszę...

[amal63]

Jeszcze raz z innej beczki. Trochę rozsądku!
TŻ Oberhexe pisze:

A czy w przypadku foldów kwestią rozstrzygającą nie jest to, że SSF + SSF to niekoniecznie same SSF w miocie? I nie mówimy tutaj o wariantach długości sierści...

NIE! Na litość Boską! EXO +EXO nie zawsze daje same EXO i wszystko jes w porządku. Chodzi o to, że (wbrew temu, co mówi Sal) NIE MA NA ŚWIECIE W PEŁNI ZDROWYCH FOLDÓW!
Sal, nikt nie posądza Cię o brak miłości do kotów. Basia i Zosia ze zdjęcia są prześliczne i przekochane (buziaczki w same środeczki przekochanych nosków). Jednak (raz już o to pytałem) skąd pewność, że sa zdrowe? Czy poddałeś je badaniom genetycznym? Jeżeli masz taką pewność, to ZAKLINAM NA DOBRO WSZYSTKICH KOTÓW: NAPISZ O TYM DO FIFe!!! Oni tam czekają na taką informację z utęsknieniem! Przyjadą i wykonają badania na własny koszt. I wtedy UZNAJĄ CAŁĄ RASĘ!!! Czyż gra nie jest warta świeczki? I nie są to drwiny z mojej strony.
Piszesz:

Wybacz, ale zaczyna mnie mierzić czytanie po raz kolejny dlaczego Wielkanoc jest lepsza od Bożego Narodzenia i przytaczanie tutaj jako dowód sprawy o której się tylko gdzieś czytało. Ja naprawdę bym chciał, żeby takowe badania były przeprowadzone w Polsce, w Rosji, na Ukrainie, Białorusi i w innych krajach, w których jest bardzo dużo _zdrowych_ foldów. Wtedy niech każdy przytacza do takiegoż badania urle, linki, czy co tam chce. A pikanterii całemu faktowi mieszania foldów w 'lepszość' związków dodaje fakt, że otóż na stronach FIFe są WYTYCZNE odnośnie hodowania foldów.

Otóż BYŁY i w Polsce i na Ukrainie i w Rosji i w całym świecie. Nie trwały tydzień, ale kilka (bodajże pięć) lat! I nie znaleziono kota tej rasy nie obciążonego wadą genetyczną! A wytyczne są po to, by ułatwić hodowcom opiekę nad tymi skąd inąd pięknymi stworzeniami. Bo cóż zrobić z tymi, które już są? Zostały zakupione i pokochane bez świadomości wady, która wyszła w PROCESIE REJESTRACJI RASY? Zalecić uśpienie? Nie. Trzeba sobie radzić. I po to są wytyczne. Nie unoś się więc, nie złość, bo nie czas i nie miejsce po temu. Kochaj swoje koty, jak i wszyscy tu obecni kochają swoje. Jednak faktom nie da się zaprzeczyć, a jeżeli możesz im zaprzeczyć, to BŁAGAM! ZAPRZECZ! NAPISZ DO FIFe! Ja również bym chciał, aby ta rasa została uznana i okazała się zdrowa. Strasznie mi się foldy podobają!
Pozdrawiam

[Beitiris]

SHKRP - w maju 2005 zostało wykluczone z Międzynarodowego Związku Felinologicznego (FIFE) ze względu na machlojki i przekręty przy ocenie kotów rasowych. Obecnie działa Związek - przyjęty do FIFE - Felis Polonia i w nim zrzeszone są różne regionalne kluby "kocie". Jeśli chcesz zapisać się do Związku, którego rodowody będą honorowane przez FIFE - wejdź na stronę www.felispolonia.pl. Jeśli natomiast nie chcesz kota pokazywać na wystawach i masz zamiar mieć wyłącznie kota "na kolanka" - to nie musisz go nigdzie rejestrować. Pozdrawiam - też mam kicię maine coon.