Felix chciał koniecznie wyjść z łazienki, drapał łapką w drzwi

, w jego wykonani to tak brzmiało jakby ktoś próbował wystawić te drzwi.
Poszłam go uspokoić, jak weszłam i dotknęłam zostałam ofukana, uznał za zniewagę trzymanie go w łazience i głaskanie ręką, na której jest zapach pospolitego kota.
Kitka jest bardzo wystraszona jak wchodzę to siedzi w kąciku chyba się stamtąd nie rusza, dopiero wzięta na ręce uspokaja się, rozkłada i zaczyna mruczeć.
Niestety nic nie zjadły

, dałam im tak jak radziliście na płaskich talerzykach, troszkę wody ubyło pewnie piły i jedno siooo w kuwetce znalazłam, sądzę, że to Felka.
Mają troszkę niewielkich kołtunków i zmierzwioną sierść, ale po ostatnich ich przeżyciach to normalne.
Czy można je czesać taką szczotką dla psów (tylko taką mam w domu)
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer
"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!" - Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek
“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/