PROSZĘ Dom dla dwóch persów. znalazły tymczasowy u Jany

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 01, 2006 18:10

iwcia pisze:Oczywiście była opiekunka nie zostawiła żadnych książeczek zdrowia, powiedziała tylko, że są kastrowane.
:evil:


A może chociaż zdradzi do którego weta chodziła z kiciami.. (jeśli w ogóle) albo czy i kiedy były szczepione..

Naprawdę nie da się z nią pogadać? Przecież koty już ma z głowy.. :evil:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 01, 2006 18:11

nezumi pisze:Ehem..ale to JUZ jest wieczor..

Ja chce zobaczyc kremika.. :crying:

:mrgreen:


:mrgreen:

Podeślę Ci linka do fotek na Persji.. :twisted: Zobaczysz kolory.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 01, 2006 18:14

aamms pisze:
iwcia pisze:Oczywiście była opiekunka nie zostawiła żadnych książeczek zdrowia, powiedziała tylko, że są kastrowane.
:evil:


A może chociaż zdradzi do którego weta chodziła z kiciami.. (jeśli w ogóle) albo czy i kiedy były szczepione..

Naprawdę nie da się z nią pogadać? Przecież koty już ma z głowy.. :evil:


Nawet nie zostawiła na siebie namiaru telefonicznego, zalezało jej tylko na tym aby jak najszybciej sie ich pozbyć.

Kicia ma piekne bursztynowe oczy :love:

Miały mieszkać w klatce wystawowej, ale Pan zajmuje ja całą :twisted: , dostały łazienkę do dyspozycji :)
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro lut 01, 2006 18:17

Duzy chlopiec musi byc... :love:
Ja lubie duzych chlopcow.. :mrgreen:

A bursztynowe slepia to jest to co mi sie w persach podobalo od zawsze, do krotkiego nochala tez juz przywyklam (aamms, twoja zasluga)

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro lut 01, 2006 18:20

nezumi pisze:Duzy chlopiec musi byc... :love:
Ja lubie duzych chlopcow.. :mrgreen:

A bursztynowe slepia to jest to co mi sie w persach podobalo od zawsze, do krotkiego nochala tez juz przywyklam (aamms, twoja zasluga)


:twisted: :twisted:

no, no.. Jakaś decyzja wisi w powietrzu.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 01, 2006 18:22

aamms pisze:
nezumi pisze:Duzy chlopiec musi byc... :love:
Ja lubie duzych chlopcow.. :mrgreen:

A bursztynowe slepia to jest to co mi sie w persach podobalo od zawsze, do krotkiego nochala tez juz przywyklam (aamms, twoja zasluga)


:twisted: :twisted:

no, no.. Jakaś decyzja wisi w powietrzu.. :D


Czyżby :twisted: :mrgreen:
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro lut 01, 2006 18:23

cicho sza..;)

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro lut 01, 2006 18:28

Ale czy one maja noski? Bo ja lubię persy z noskami :oops:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro lut 01, 2006 18:36

piszcie wiecej o kotach

moja mama sie zalamie jak jej powiem o czesaniu, trzeba im szybko znalezc domy

aamms, ja albo mialam koty umierajace (kociaki 4 tyg) albo takie co sie soba zajmuja i poza odrobaczeniem, wkraplaniem czegos do uszu, wymiana zwirkow, dawaniem zarcia nie mialam innych przygod

NIGDY nie kapalam kota, a zaden nie musial miec przemywanych oczu, pasty tez nie dostawaly, bo te koty sa u nas zazwyczaj max tydzien. Figi byl dluzej, bo mial grzyba, wiec byly tabletki, Imaverol.

Umiem juz obcinac cazkami ludzkimi pazury nawet poldzikiej rudej mi sie udalo bez strat na ciele:)

prosze mnie grzebieniami i innymi rzeczami nie przerazac

mama przywiezie mi dzis 2 kontenerki, ile ten duzy wazy, skoro taki duzy jest???:)

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Śro lut 01, 2006 18:38

a kot aamms ten co mnie rabnac pazurem nagle chcial:) jest w swietle zarowek rudy raczej:)

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Śro lut 01, 2006 18:39

Ja sie na persach nie znam :oops: mają troszke mniej wystajace noski niż MM
„Dla zwierząt wszyscy ludzie to naziści, a ich życie – to wieczna Treblinka”. -Isaac Bashevis Singer

"Zawsze warto być człowiekiem,
Choć tak łatwo zejść na psy!"
- Ryszard Riedel, Mirosław Bochenek

“Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy, za pieniądze, których nie mamy, żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.” — Dave Ramsey
https://www.gismeteo.ru/weather-lodz-3203/

iwcia

 
Posty: 9147
Od: Czw kwi 28, 2005 6:52
Lokalizacja: Miasto włókienników :)

Post » Śro lut 01, 2006 18:40

eurydyka, wreszcie masz doskonały powód, żeby do mnie przyjechać.. :twisted:
Zobaczysz, jak to wygląda w praktyce.. Naprawdę, nie taki diabeł straszny.. :D

A ja do tej pory nie umiem obcinać kotom pazurów.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 01, 2006 18:49

eurydyka pisze:a kot aamms ten co mnie rabnac pazurem nagle chcial:) jest w swietle zarowek rudy raczej:)


Bo Feluś jest rudy.. Kremik jest raczej podobny umaszczeniem do Vice..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro lut 01, 2006 18:49

obcinanie to akurat pikus, chyba ze sie to cos wyrywa (patrz moja jamniczka Ciri), dla psow mamy psie nozyczki akurat

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Śro lut 01, 2006 18:50

eurydyka pisze:prosze mnie grzebieniami i innymi rzeczami nie przerazac


Ha, kochana, to powinnam była Cię na czesanie MMa zaprosić :twisted: Brzuch czeszemy w zwisie - trzymam go za kark jak kociaka, daleko od twarzy, bo łapami macha i boję się o oczy :twisted:

TŻ myślał, że te persy to kociaki, więc się zdziwił jak mu powiedziałam ile mają lat :lol:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości