
O tym jaki był dzielny, jaki cierpliwy, posłuszny, milusiński. Pamiętajmy o tym, że on nigdy się nie skarżył, że nawet w chorobie mruczał, łasił się. Że był taki kochany, niewinny.
On walczył. I zwyciężył. Wywalczył sobie miłość w naszych sercach. Ta miłość w moim sercu przetrwa na zawsze.
Proszę pamiętajmy go takim. Kubuniu, Uszatku kochany... nigdy Cię nie zapomnę.