..NIE MIAŁY SIE NIGDY URODZIC- maja juz kofane domki...

[Irbiska]

jopop ....... Jastrzębie Zdrój ??? to około 60-70 km odemnie.

Krówcia (Miki) jest taki słodki .... nio nie moge jak dziennie nie popatrze kilka razy na niego

[Irbiska]

jopop ... ale jakbys mogla dowiedziec sie jaka trasa pojedziecie...? bo z Warszawy do Jastrzebia to chyba przez Katowice lub bliskie okolice ...? (patrzałam na mape samochodowa to najblizsza trasa z warszawy do bielska to przez lodz i katowice) a wtedy umowilibysmy sie na odbior na telefon.... najlepiej niedziela...wtedy jestem dyspozycyjna caly dzien (tzn TZ-kierowca), bo w tygodniu to maz auto bierze do pracy...
Prosze dowiedz sie jaka trasa pojedziecie i kiedy najprawdopodobniej ok?

Do gogucia.... telefon mam tylko komorkowy ... skypa tez mam. Daj znac to dam namiary na PW.

w odp na pytanie Miki bedzie kastrowany i nie wychodzacy. Ja nie pracuje wiec bedzie pod stala opieka z wyjatkiem krotkich wyjsc na zakupy , i czasem w odwiedziny do znajomych itp...

No i ma juz imie.. MIKI .... )

[gagucia]

wczoraj d o nowego domku pszedl czarnuszek.

sepsiak jest u mnie konsultujemy amputacje lapy ktor a dla mnie jest sprawa watpliwa.watek jest na kotach.

noi szukamy tranportu do irbiski.

[Irbiska]

Załozylam juz watki... ale narazie nic pewnego

[Alina1971]

Z Warszawy do Jastrzębia jedzie się przez Piotrków, Częstochowę i Katowice.
Wiem, że jest planowany jakiś wyjazd P.Ewy ale nie wiem jak i kiedy.
Też czekam na karmę z Wawy.
Gdyby chociaż do Częstochowy ktoś jechał.
Rozumiem, że już byś chciała mieć Mikiego.

[dakron]

Przepraszam ale pewnie wyskoczę jak Filip z konopi ale szukam małego kociaka w stolicy , niestety nie mam czasu czytać całego wątku , koleżanka poleciła mi wasze forum ale za nim się w nim odnajdę to pewnie kilka dni minie
Wybaczcie więc za głupie pytanie
1.czy te kociaki sa z Warszawy ?
2.czy został jeszcze jakiś byle nie popielaty?
Moje wujostwo szuka kotka ..więc jeśli trafiłam jak kulą w płot to przepraszam a jeśli macie jakieś maleństwo to poproszę o namiary na priva
Pozdrawiam zagubiona na tym forum Dakron

[Irbiska]

No Alina było by super.... gdyby ta trasa wypalila:))

[gagucia]

Przepraszam ale pewnie wyskoczę jak Filip z konopi ale szukam małego kociaka w stolicy , niestety nie mam czasu czytać całego wątku , koleżanka poleciła mi wasze forum ale za nim się w nim odnajdę to pewnie kilka dni minie
Wybaczcie więc za głupie pytanie
1.czy te kociaki sa z Warszawy ?
2.czy został jeszcze jakiś byle nie popielaty?
Moje wujostwo szuka kotka ..więc jeśli trafiłam jak kulą w płot to przepraszam a jeśli macie jakieś maleństwo to poproszę o namiary na priva
Pozdrawiam zagubiona na tym forum Dakron

niestety obydwa czarne kocurki sa w trakcie leczenia.
narazie nie sa do adopcji.
jest tez bury kocurek-czyli takiego nie rozumiem.
gdyby jednak wujostwo musiaby sie ze mna i tak skontaktowac, pogadac i podpisac umowe osobiscie.zdaje sie n a 1szej stronie na dole sa warunki adopcji.
pozdrawiam;]

[dakron]

Dziękuję za informacje , Twój numer przekazałam

[Fleur]

gaguciu, poprosiłabym jakiś kontakt do Cię, tel. albo e-mail, bo znalazłam osobę szukającą małego szaraka

[eurydyka]

w profilu gaguci jest jej komorka

[gagucia]

jeden czarnuszek jezeli wszystoko bedzie ok jest do adopcji od poniedzialku.
chce go jeszcze poobserwowac.narazie bawi sie i szaleje.
mial zaparcie i chyba cos sie zaczelo wjelitkach paskudzic . w kazdym razie po lewatywie wszytsko przeszlo.

drugi maluch ten po sepsie niestety ma bezwladna lapke.w tej chwili ratujemy ja przed amputacja i wlaczymy zeby byla chociaz krzywa ale byla.wiec maluch jeszcze dlugo u mnie posiedzi i bedzie szukal domu wiadomo-specjalnego.

[Fleur]

dzięki, dziewczynie się bardzo podoba kić i dostała kontakt. mam nadzieję, że to dobry domek.

[gagucia]

kotecki nie spadajcie bo nadal szukacie!

czarny kotek jakis smutny dzis pod wieczor ale moze to humor bo kuwete odwiedzal widzialam.
burasek zaczyna wygladac jak dziwny zwierz jest chudy bardziej ciapkowany niz inne ma czarny nosek i ogrooomne ucha;]

ma bardzo towarzyski charakter jako jedyny domaga sie glaskania, i wlazi na kolana.

jest cudny;]

[gagucia]

czarnuszek znowu chory;(
w sumie to nie wiadomo co mu?przewraca sie i potyka o wlasne nogi;(ma nadrzerki na jezyku.Roman ten z łapka tez ma.pozostale nie maja.
dostal w pt antybiotyk i wczoraj.niby sie chce bawic ale tak jakby nie mial sily..zaczepia sie pazurami o dywan i robi wtedy przewrot.
apetyt ma, humor tez..
czekam do jutra musi mu sie w ciagu 3 dni po antybiotyku poprawic.

tak wiec w poniedzialek jada 2 kocurki do podkowy lesnej.
kropek ma zapewniony dom w katowicach.
reszta czyli 2 roman i czarny zostaja na "szpitalu".
matka dzis sie wlasnie wtej chwili kastruje i tez szpital;]otwieram wiec mala klinikie;]