Gamina-Melka i Nakor-Szczepan MT-mają swój dom. Nakor FIP :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 26, 2006 16:53

JUZ CALE BIURO WIE, ZE Ada jedzie dzis do kota i ze bedzie miala kota...


wariatuncio z niej...;-)
Pozdrawiam
Marzena i Moli (labradorka) i Dionizy/Dyzio (cudny koteczek)

maw

 
Posty: 180
Od: Wto lip 26, 2005 14:19
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw sty 26, 2006 22:54

Fri pisze:

ale przydalby sie chyba drugi kot, chociaz slysze podszepty zdrowego rozsadku, ze Friducha bylby zazdrosny...


A może byłby szczęśliwy, że ma kumpelkę :wink:
Leysi i Dyzio za TM :(

Dyzio

 
Posty: 1042
Od: Czw maja 19, 2005 22:23
Lokalizacja: Warszawa - Wola

Post » Pt sty 27, 2006 9:10

No i co? I co?
Nakor już u Ady? :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Pt sty 27, 2006 9:51

tajdzi pisze:No i co? I co?
Nakor już u Ady? :)

Nie no, co co ty
on do dziś jest na antybiotyku, kicha trochę, oczy jeszcze zakraplamy

ale jak cały plan leczenia się powiedzie to pojedzie do nowego domku za tydzień 8) Domek ma czas na zakupy, my na doleczenie.
Ogłaszam, że Nakor jest zaklepany :mrgreen:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt sty 27, 2006 9:55

Dzieciaki były zainteresowane gościem
chociaż moze bardziej witaminami i nowa zabawką niż gościem ;)
Gamina też dostała trochę komplementów 8) a Nakor ma za zadanie wyrosnąc na pięknego dużego kocura :lol:
i może jak już pojedzie będę mogła dospać jeszcze 10 minut po dzwonku budzika. Bo jak na razie exwypłoch skutenie mi to uniemożliwia swoim natrętnym przytulaniem :twisted:

Za to Gaminę uczę strzelania baranka na komendę :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt sty 27, 2006 11:21

to musze dzis Ade wyciagnac na jakis obiadek, zeby opowiedziala o kotach

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pt sty 27, 2006 13:15

Ok, pomysł obiadu brzmi dobrze. A kicie...... bajka, Nakor ukradł mi serce ale przyznam szczerze że Gamina to jest prześliczna kicia.

Ada25

 
Posty: 12
Od: Pt sty 27, 2006 12:52

Post » Pt sty 27, 2006 13:22

Ada25 witamy :mrgreen:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt sty 27, 2006 16:56

Ada25 pisze: A kicie...... bajka, Nakor ukradł mi serce.


No wcale się nie dziwię, bo mi troszeczkę też dlatego tak mu kibicowałam.
Bardzo się cieszę, że tak krótko czekał na swój własny domek :balony: :dance: :dance2:

RenataCw

 
Posty: 221
Od: Wto lip 20, 2004 20:53

Post » Pt sty 27, 2006 20:04

Ale się cieszę :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Sob sty 28, 2006 9:43

:dance: :dance: :dance:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Nie sty 29, 2006 0:02

Nakor stoi pod krzesłam
-miauuuu chcę na kolana
-Nakorku na kolanach jest Migdał i nie ma miejsca
-miauuuuu

Słyszę wielkie JEBUD
Nakor chciał wskoczyć na parapet i nie trafił :roll: gruchnął że aż się przestraszyłam

Znów podszedł do krzesła i z cielęcym wzrokiem zapytał
-czy teraz mnie biedaczka weźmiesz na kolanka miuuuu?

Szantażysta :twisted:



I wiecie co
jestem w stanie rozpoznać każdego z czwórki kotów u mnie po futrze :lol: Przejadę ręką i już wiem, każdy ma inne :lol:

Gamina to mały czarny ofutrzony słonik tornado :twisted: Jak biega za piórkami lub futerkiem na patyku, to nawet Migdał przezornie schodzi jej z drogi :twisted: Nauczyła się też przynosić rzucony daleko patyk z futrzaną kulką :lol:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie sty 29, 2006 0:25

Mysza, ja to sobie wyobraziłam :lol: :ryk:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Nie sty 29, 2006 1:56

Gamina (czyt panna z charakterem pt nie pasuje to po mordzie będę lać ;)) myje Nakorowi mordkę i uszy 8O 8O 8O 8O 8O 8O
W końcu miłość? 8O 8O (oby nie ;))

A Nakor jak każdy facet siedzi z miną cierpiętnika: no przecież nie jeeestem bruuudny, po co to mycie :roll: :?
Gamina: a uszy to kurde kiedy myłeś?! liiiz, liiiiz jęzorem

:lol:


O a teraz siedzą obok siebie i każde myje swoją łapkę
Siedzą tuż obok monitora 8)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie sty 29, 2006 10:26

Cudne te opisy :D I koty cudne :D


A ja odwiozłam Filipka do teściowej... i tak mi smuuuuuuutnooooooo... a przecież u teściowej to będę go mogła ciągle odwiedzać...
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 67 gości