Julka, kotka w nowym domku :)))) relacje str.8

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 26, 2006 11:31

Ja sobie wykoncypowałam że stegny południowe to dzielnica wawy, ale może to faktycznie nazwa miejscowości 8O

Asia przyznawaj się!

Ais

Avatar użytkownika
 
Posty: 2775
Od: Nie sty 08, 2006 10:45
Lokalizacja: Warszawa-Tarchomin

Post » Czw sty 26, 2006 11:32

Asia :wink:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 26, 2006 11:54

Stegny Południowe to nazwa osiedla na którym mieszkam. To jest Dolny Mokotów na granicy z Wilanowem. Niedaleko Sadyby.
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Czw sty 26, 2006 12:56

Jak rozumiem kicia nie idzie do schroniska?
Czy można zmienić ten straszny tytuł wątku?
Obrazek

Ska

 
Posty: 6073
Od: Sob lut 28, 2004 20:40
Lokalizacja: Warszawa - Mokotów Górny

Post » Czw sty 26, 2006 14:23

Jestem tak w^%$@#% że szok :twisted: :twisted: :twisted:

Nie będęmówić co powiedziła Moja teściowa,bo aż mi wstyd :!: :!: :!:

Przepraszam :!: :!: :!:

Boże nawet nie wiedziałam że z niej taka głupia baba :!:


Nic z tego ,jeszcze raz przepraszam :!:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 26, 2006 14:37

Sylwiah2 nie przejmuj sie, bywają takie tesciowe.

To na czym syaneło, kicia ma tymczasowy domek czy nie????

... bo juz sie pogubiłam :cry:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11997
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Czw sty 26, 2006 14:47

czekam na ostateczne potwierdzenie, ze koteczka na 100% 3 lutego pojedzie na Śląsk.

dzwoniłam do lecznicy. pani doktor powiedziała, ze oni kotki nie wyrzuca jesli nie bedzie miała gdzie iść. jest wystraszona ale rokuje szanse na oswojenie. ma zapalenie pyszczka. poza tym wszytsko ok. boje sie tylko, żeby jej p. nie wyszła. ze wzgledu na nia oraz ew. na moje nieszczepione kociszcza.
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Czw sty 26, 2006 14:47

Niema :!: :!: :!:

Wiecie,nawet nie sądziłam że Ona jest taka...

Byłam pewna że weżmie małą,skoro i tak chce jakiegoś kociaka...

wstyd Mi za nią :twisted:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 26, 2006 14:48

Jeżeli mogę jakoś inaczej pomóc...może jakies paliwo...albo coś innego piszcie na priv :!:
Obrazek
Obrazek

sylwiah2

 
Posty: 4103
Od: Śro gru 28, 2005 23:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sty 26, 2006 15:00

no to Julka (chyba imie do niej pasuje) jedzie na slask. No i bede miala w domu trzy kobiety :lol: .Nie pozostaje nic innego jak naszykowac dla niej kącik, miseczke...no i jedzonko jakie lubi?
Mam nadzieje ze bedzie jej dobrze...i ze moja Majcia i Alicja ja pokochaja...

wiara

 
Posty: 96
Od: Czw sty 12, 2006 14:54
Lokalizacja: Piekary Śl.

Post » Czw sty 26, 2006 15:04

Wiara jest w Tobie nadzieja i miłość.
Gratulacje z potrójnego dokocenia.

Prakseda

 
Posty: 8154
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sty 26, 2006 15:05

Asia_K pisze:boje sie tylko, żeby jej p. nie wyszła. ze wzgledu na nia oraz ew. na moje nieszczepione kociszcza.


czy jest jakiś szczególny powód dla którego nie zaszczepiłaś kotów domowych? sorry ale nie czytam wszystkich wątków ... moze pisałaś

wg mnie ryzykujesz za duzo mając kilka kotów
nie chodzi mi o to żeby nie pomóc kici
tylko żeby zaszczepić rezydentów i nie mieć problemu
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

Post » Czw sty 26, 2006 15:10

troszke sie boje tego potrojnego zakocenia, ze wzgledu na moja Majcie, ale mam nadzieje ze bedzie dobrze, Julka jest mlodszym kotkiem, Ala ma 2 lata moze dlatego od razu jej nie zaakceptowala...

wiara

 
Posty: 96
Od: Czw sty 12, 2006 14:54
Lokalizacja: Piekary Śl.

Post » Czw sty 26, 2006 15:21

moje były szczepione ale rok temu i ciut wczesniej. konsultowałam to z panią doktor i powiedziała, ze szczepionka działa do dwóch lat wiec nie powinno byc problemu. poza tym kocia bedzie zamknięta w łazience.
mogłabym je nawet dzis zaszczepić ale potrzeba by było czasu na nabranie odporności a tego chyba nie ma.

TZ się zgodził. chciałabym tylko, żeby kocia przyjechała do mnie jutro (jesli lecznica ja przechowa jeszcze dobę). potrzebuję trochę czasu na przygotowanie łazienki bo mam tam remont. a poza tym chciałbym miec wszytsko pod kontrolą.
Obrazek

Asia_K

 
Posty: 1374
Od: Pt paź 03, 2003 0:16
Lokalizacja: Stegny Południowe

Post » Czw sty 26, 2006 15:23

wiara pisze:troszke sie boje tego potrojnego zakocenia, ze wzgledu na moja Majcie, ale mam nadzieje ze bedzie dobrze, Julka jest mlodszym kotkiem, Ala ma 2 lata moze dlatego od razu jej nie zaakceptowala...


1. Czy Twoje kotki są szczepione?
2. Jeśli nie zaszczep je przed przyjazdem Julki
ObrazekObrazekObrazek

Maryla

 
Posty: 24802
Od: Pt sie 22, 2003 9:21
Lokalizacja: Świder

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indestructibleperson, makrzy, northh i 285 gości