Glus zdecydowanie ma sie lepiej, to chyba reakcja na szczepienie a ja spanikowalam

Przy okazji wyszedl lekki kk wiec dajemy tablety.
Dzis trafil do schroniska piekny rudzielec. Zadbany, domowy, czysciutki.Nie ma chyba roku.
Nie rozumiem ludzi, ktorzy nie pilnuja swoich futrzakow, zupelny brak wyobrazni

Cale szczescie kot jest totalnym luzakiem i caly czas mruczy wywalony brzusiem do gory.
Za to mam calego bialego kota, podobnego do bri ktorego nikt nie szuka (dalam ogloszenie do GW) a on nie je juz 3 dzien

Jest nawadniany ale musi zaczac jesc a on nie chce... teskni...
Zdjecia beda jutro.