Odszedl Pusiek

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sty 22, 2006 10:09

To dobrze, bo ja jestem dość świeżą kocią opiekunką i nie chciałabym zrobić koteczce nic złego
Obrazek Obrazek Tosia

Martunia

 
Posty: 96
Od: Czw lis 24, 2005 20:41
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie sty 22, 2006 10:16

Mam od jakiegoś czasu piękne zdjęcie przepięknego kota jako tapetę w komputerze i codziennie wpatruję się w jego absolutnie doskonały profil. Czytając ten wątek dowiedziałam się, że kot nie żyje :( Tak strasznie mi przykro i żal. Zawsze zastanawiałam się, gdzie ten kot z tapety żyje, jaki jest, kto ma szczęście z nim być.
Bardzo mi przykro, Mariejo :(
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie sty 22, 2006 12:11

Dziekuje, milo mi ze fotka Puska sie podoba. Chociaz tyle po nim zostalo. :(

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 22, 2006 12:41

Beliowen pisze:
gosiak pisze:
Olinka pisze:
gosiak pisze:(...)i ogólnie dobrze by było te wszystkie spekulacje potwierdzić.


Albo im zaprzeczyć.


Dokładnie. A czy nie ma takiej możliwości, żeby takie bakterie przynieść z dworu np. na butach?

Nie, gosiak, bakterie takie jak Pasteurella spp. czy Clostridium spp. nie poniewieraja sie po ulicach.
Az tak pospolite nie sa ;)


W tym wątku było coś wspomniane o gryzoniach, na ulicach gryzonie się zdażają, czy np. w pisaku, w odchodach takiego gryzonia nie może być takiej bakterii?
Kurcze, jeśli ten kotek naprawdę umarł od bakterii, która się znalazła w karmie, to to już jest dość poważna sprawa, może w miejscu zakupu będą wiedzieli, jaka to była partia, albo jakoś się do tego dojdzie przez kontakt z RC Polska...

gosiak

 
Posty: 2832
Od: Nie kwi 03, 2005 13:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 22, 2006 13:05

Sledze ten watek i juz sama sie gubie we wnioskach-czy rezygnowac z RC czy nie. Moj kocio je RC baby cat, ale podejrzewam ,ze latwo dalby sie namowic na zmiane np.na Hills'a. Pytanie tylko-czy zmieniac :?: Jestem nowozakocona i wszystkiego sie ucze, ale bardzo nie chcialabym sie uczyc na moim maluchu i jego zdrowiu. W poprzednim domu Kitek tez dostawal RC i jak dotad wszystko wydaje sie byc w porzadku, ale mnie nie daja spokoju te sygnaly nt. RC. Czy sprobowac zmienic Kitkowi karme? Jesli tak, to na jaka?
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

Post » Nie sty 22, 2006 16:30

Mysle ze tylko my mielismy pecha fatalny zbieg okolicznosci....

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 22, 2006 16:56

Wiem, ze slowa "przykro mi" nic nie dadza...Nie powiem tez, ze wiem co czujesz, bo nie wiem-to moj pierwszy kot w zyciu, a wszystkie posy, ktore byly u mnie w domu odchodzily podczas mojej nieobecnosci i nie wiem jak znioslabym taka sytuacje jak Twoja-dlatego nie powiem, ze ewiem ja kto jest.
A tych zbiegow okolicznosci, z tego co czytam, robi sie coraz wiecej i dlatego zaczyna mnie to zastanawiac. A poniewaz konczymy opakowanie RC to probuje wyczuc najlepsze wyjscie-zmiane na cos innego lub nie.
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

Post » Nie sty 22, 2006 20:01

Tak przykro bo nagle i w tak mlodym wieku.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 23, 2006 17:45

Jest wynik posiewu Miska podobno ma gronkowca zlocistego i paciorkowca, mam go leczyc antybiotykiem Augumentinem.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon sty 23, 2006 17:56

No to trzymam kciuki za pomyślne leczenie :ok:
Sorceress Pleiades, koty, Sorceress' Knight, dwa książątka półkrwi i mała czarownica :)
http://emberiza.deviantart.com/

Obrazek

Pleiades

Avatar użytkownika
 
Posty: 5159
Od: Czw lip 29, 2004 13:07
Lokalizacja: Kórnik

Post » Pon sty 23, 2006 18:02

Tak tylko chwilowo jestem przyblokowana przez zime :evil: mam malutkie dziecko, ktore nie moze wychodzic w takiej temperaturze a nie wiem czy uda mi sie kogos zalatwic do opieki nad mala.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 24, 2006 14:06

Dostalam wynik sekcji Puska na pismie pozwolicie ze zacytuje:

W warunkach beztlenowych w posiewach z jelit cienkich stwierdzono laseczki Clostridium perfringens. ponadto w posiewach z narzadow wewnetrznych w tym z pluc stwierdzono nikly i sredni wzrost mieszanej mikroflory bakteryjnej z udzialem paleczek Pasteurellasp. i paciorkowcow.

Sekcja kota wykazala: bardzo dobry stan utrzymania i odzywienia, zachowana ciaglosc skory i koscca, bladosc spojowek i blon sluzowych jamy ustnej, pojedyncze drobne wybroczyny na grasicy(grasica przetrwala), drobne wylewy krwi na tchawicy oraz w tkankach lacznych podskornych w okolicach pachwiny prawej, rozlegle przekrwienie pluc, nieznaczne zwyrodnienie watroby, nieznaczne powiekszenie sledziony, obrzek i nieznaczne zazolcenie nerek, tresc pokarmowa w zoladku oraz odcinkowe niezytowe zapalenie jelit cienkich.


Jak to rozumiec moj wet twierdzi ze kot muial cos zjesc, nie dostawal nic innego niz drugi kot czyli chrupki RC. Poza tym wet sie dziwi dlaczego u Miska wyszedl w posiewie gronkowiec zloc i paciorkowce i zero pasteurelli. Wszystko dosc skomplikowane.

Dobilo mnie na fakturze pozyjcja utylizacja 4 zl.

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 24, 2006 14:23

Też nic z tego nie rozumiem...
Trzymaj się Mariejo!

Ania z Poznania

 
Posty: 3378
Od: Śro gru 17, 2003 15:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto sty 24, 2006 14:25

Dziwne 8O .
Wygląda na to, że Pusio umarł prawie na nic. Niemożliwe :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 24, 2006 14:28

No wlasnie wszytstko razem sie nie trzyma kupy! Czyzby nie zrobili dokladnej sekcji a moze posiew Miska tez cos nie tak. wczoraj pediatra mowila ze bywalo ze jak pracowal przy noworodkach robili posiew z wody z kranu i wychodzil gronkowiec zlocisty. Chcialabym uchronic Miska....

Mariejo

 
Posty: 523
Od: Czw lis 06, 2003 20:23
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia, Google [Bot], Patrykpoz i 58 gości