Franek :) u Anioła z Krakowa :))

» Pon sty 23, 2006 19:14

kocia wojenka trwa..... :mrgreen:

» Pon sty 23, 2006 19:36

Jaki `zabójczy` kot.

» Pon sty 23, 2006 19:39

a jaki przypakowany się robi :-)

» Pon sty 23, 2006 19:40

A jaki kofffany..... :lol:

» Pon sty 23, 2006 19:46

Dasiu! Przed chwilą klikałam z Anią i właśnie jej pisałam że Frankotek teraz w naturze naprawdę wygląda jak kiedyś na fotkach robionych "upiększającym" aparatem :lol:

» Pon sty 23, 2006 19:51

elawiska pisze:Dasiu! Przed chwilą klikałam z Anią i właśnie jej pisałam że Frankotek teraz w naturze naprawdę wygląda jak kiedyś na fotkach robionych "upiększającym" aparatem

» Pon sty 23, 2006 21:01

elawiska pisze:

"Chciałeś czegoś ?" :evil:

» Pon sty 23, 2006 21:54

Kicie odstawiły bójkę w szafie. Szafa jeszcze cała :wink:

ale ostro było.
Nie wiem który bardziej bojowy......
W każdym razie są siebie warci :lol:

» Pon sty 23, 2006 23:32

Mam tylko cichą nadzieje ,ze nie bedzie bojek z Rexem i Zorka :roll:

Kocury wyzdrowialy i teraz ustalają hierarchie , no i kto tu będzie rządził :wink:

A dzisiaj w znajomej lecznicy pytali o Franka, dobrze zapamiętali śmierdzioszka :wink:

, i jak powiedzialam ,że leczony ozonem.
Pokiwali głowa ,nooo tego jeszcze nie przerabiał.

» Pon sty 23, 2006 23:33

Emilia1 pisze:
elawiska pisze:

"Chciałeś czegoś ?"

Are you talking to me?

» Wto sty 24, 2006 7:01

Frankotek nie zadowolony ze śniadania.....

Dietetyczne z rosołkiem - ale wymyśliła :evil:

Po co ona dzwoniła do tego veta :?:

Ja chcę surowej polędwiczki albo chociaż kiełbaski..... , niech sama sobie wcina te świństwa :!:

I co z tego ze sioorki trochę pachną :?:

Podobno mnie kocha to niech wącha

Ale wymyśliła :!:

że to od parówek i kiełbaski. Niech ona już idzie wreszcie do tego sklepu to tatuś mi napewno cos dobrego podsunie...
Muszę sobie jeszcze dużą ustawić bo dużego to już mam wytresowanego...
Ja chyba lepiej wiem czy jestem zdrowy, prawda :!:

Franek

» Wto sty 24, 2006 7:27

To się nazywa KOT Z CHARAKTEREM!!

» Wto sty 24, 2006 7:53

A znasz inne koty :?:

Nawet nasz Kastorek - oferma nad ofermy, potrafił spaść z krzesła albo z kanapy, nigdy nie mógł do niczego zdążyć, ciągle płakał - umiał się zdrowo postawić.
Parę razy zdrowo przyłożył Gasparkowi i Filkowi :wink:

» Wto sty 24, 2006 8:20

Właśnie odbyła się bójka Frankotka z Rexiem....
Wygrał Franek.....

» Wto sty 24, 2006 9:19

Fra-nek, Fra-nek, Fra-nek :!:

No dobra, pokibicowałam, a teraz Franus daj juz spokój.

Elu, zawsze rano poczytuje, co u Was. Zawsze mam zagwaratowany usmiech na dzieńdobry.

Franek :) u Anioła z Krakowa :))

Kto przegląda forum