FF: Dzika Countess - powrót na wolność

[Gruszka_Aga]

ale śliczne koteczki, tylko straszne bidy, ale na pewno to przejściowe, teraz bedą tylko pięknieć!!!!

[Kasia D.]

Juz wypiekniały!
oto dzisiejsze fotki!

[Sydney]

Juz wypiekniały!
oto dzisiejsze fotki!

Rzeczywiście już lepiej wyglądają a jak ich zdrowie?

[Kasia D.]

Kocurki czuja się świetnie. Maja olbrzymie apetyty, mrucza, bawia się...
Wczoraj dostały Pratel a dzisiaj z kuwet wyjmowałam kłebowiska glist...
Teraz bedzie juz tylko lepiej.

[Sydney]

Kocurki czuja się świetnie. Maja olbrzymie apetyty, mrucza, bawia się...
Wczoraj dostały Pratel a dzisiaj z kuwet wyjmowałam kłebowiska glist...
Teraz bedzie juz tylko lepiej.

Sio wstrętne glisty
No to teraz czekamy na domki

i specjalne mizianki od ciotki

[Sydney]

hop do góry!

[Sydney]

Nikt nie chce ślicznych chłopaków?



a co z czwartym?

[Kasia D.]

Czwartego nie było.
Pojechałysmy przedwczoraj z Monika i w domu zastałysmy tylko kocicę.
Nie dała sie złapac. Była najedzona a w miskach stało mnóstwo wszelakiego dobra. Najadłby sie cały pułk kotów a nie jedna mala kocina.
Karmicielom zostawiłam kartke z namiarami do siebie i prosbą o kontakt.

[Sydney]

i znow tak niziutko jak sie czuja chlopaki??

[Kasia D.]

Dzisiaj rano przywieziono mi czwartego malucha. Diostał na imię Count.
Jest uroczym miśkiem, czarnym, oszronionym, z białym sliniaczkiem.
Oczka ma o niebo ładniejsze niz tamta trójka w dniu odłowienia.
Od razu przypiął się do misek i powyjadał wszystko czego bracia nie dojedli na sniadanie.
Potem obfuczał mnie ale dał sobie zapuścic kropelki bez większego protestu.
Oto Count:


Count szuka wirtualnego opiekuna na czas przebywania w fundacji.
Potrzebne będzie leczenie antybiotykiem i, oczywiscie, dobre, wysokokaloryczne jedzonko.

[Kasia D.]

Count okazał sie być kociczką
Zmieniłam imię na Countess

[Kasia D.]

I jeszcze jeden kocurek dołaczył przed chwilą.
Mysle nad imieniem.

[iskra666]

zdjecia zdjecia

[ezynka_eM]

Dzisiaj rano przywieziono mi czwartego malucha. Diostał na imię Count.
Jest uroczym miśkiem, czarnym, oszronionym, z białym sliniaczkiem.
Oczka ma o niebo ładniejsze niz tamta trójka w dniu odłowienia.
Od razu przypiął się do misek i powyjadał wszystko czego bracia nie dojedli na sniadanie.
Potem obfuczał mnie ale dał sobie zapuścic kropelki bez większego protestu.
Oto Count:


Count szuka wirtualnego opiekuna na czas przebywania w fundacji.
Potrzebne będzie leczenie antybiotykiem i, oczywiscie, dobre, wysokokaloryczne jedzonko.

Kotka z pewnością wyrośnie na piękną kociczkę. Ma super kolorek futerka. Hop do góry po domki

[Sydney]

No i gdzie te chętne domki? Taaakie piękne kotuszki!