Amelka wraca na działki-czas na dom do konca tyg

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw sty 19, 2006 21:43 Amelka wraca na działki-czas na dom do konca tyg

W ubiegłym tygodniu pojechalismy na działki nad Wisłą odwiedzić koteczkę, która u nas kiedyś była i którą zajmuje się pewna Pani. Pojechalismy i zobaczyliśmy....6 nowych kotów. Była to matka biało czarna koteczka-Amelka i 5 jej kociaków w wieku 4-5 miesięcy,ale są bardzo wyrosniete. Amelka jest oswojona i bardzo miziasta, natomiast kociaki bojaźliwe, przez dwa dni próbowaliśmy je złapac klatką łapką.Udało sie złapać trzy ,dwa niestety zostały (czarno-biały i szaro-biały). Te które złapalismy są u mnie w domu, wszystkie są szaro-białe.Dwie koteczki i kocurek. Nazywają się Bella,Dusia i Korneliusz :) Nie są super miziaste, są bardzo ciekawskie , Bella jest dłużej bo złapalismy ją na poczatku.Podchodzi już do reki, mozna ja bez problemu głaskac i wziąść na ręce. Kornaliusza i Dusie przywieźliśmy wczoraj bo były w lecznicy na sterylce , która się nie odbyła :( są jeszcze przestraszone,ale też podchodzą, jak jedzą nie przeszkadza im,że są głaskane.Troszkę czasu musi upłynąc do momentu aż staną się w pełni nakolankowe i miziaste,ale napewno jest to do zrobienia :) A teraz szukamy domków, w najbliższych tygodniach planowana sterylka...

Przedstawiamy całe towarzysto i liczymy na dobre domki, bo sa bardzo potrzebne
Obrazek

Bella

Obrazek

Dusia

Obrazek

I Amelka

Korneliusz wygląda identycznie jak Bella,ale i tak zrobie mu zdjęcie...
Ostatnio edytowano Śro kwi 26, 2006 16:33 przez MARTA_WYRZYKOWSK, łącznie edytowano 13 razy

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Czw sty 19, 2006 22:13

a mame tez planujesz wysterylizowac? kiedy???

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw sty 19, 2006 22:27

Beata pisze:a mame tez planujesz wysterylizowac? kiedy???

może jak się przetarg na sterylki odbędzie ;)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw sty 19, 2006 23:54

Tak Amelka też obowiązkowo pojedzie na sterylkę. Nie bedę czekać na przetrag, tym bardziej, że nie wiadomo, która lecznica wygra, już rozmaiwałam dzis w gminie. Amelka ma zaokrąglony brzuszek i zaczerwienione sutki więc nie wiadomo czy nie ejst w ciązy :( ale ja w tym tamacie ekspertem nie jestem ,wiec musi ją obejrzec weterynarz :) wszyscy pojadą razem na zabieg...

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Pt sty 20, 2006 21:50

Okazało się,że Kornel jest strasznie przytulaśnym kocurkiem. Wczoraj siedział cały dzień schowany i było słychac tylko jego mruczenie,a na próbe kontaktu fukał :) natomiast dzis wyszedł, zaczął sie ocierać i głosno, głosno mruczec. To chyba pierwszy jakiego słyszałam , który mruczy tak głosno :lol: rozkłada sie na brzuszek i jest przesymapatyczny, mam nadzieję,że szybciutko znajdzie dom. Bella i Dusia się ostrozna i patrzą sie na niego jak na dziwaka kiedy przewraca się na brzuch przede mną, za to zaciekle ganiają na myszką :)

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Sob sty 21, 2006 13:09

u ciebie się na pewno migiem oswoją :D
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob sty 21, 2006 21:34

Zrobiłam dzisiaj tej kociarni nowe posłanie, mają cieplutko, bo z jednej strony skałada się ono z kalofryfera. Jest tak zimno,że i tak dogrzewam w ich pokoiku :) Kornel jest wyraźnie zadowolony, ciagle wysawia brzuszek do głasakania. Tak sie rozbrykał,że wskoczył dzis na parapet i łóżył się w kwiatku mojej babci i oczywiście go połamał :roll: jak tak dalej pójdzie to dostane eksmisję :wink: . Oni wogóle nie chcą robić do kuwety, a dla odmiany najlepiej robi sie qupe w innym kwiatku babci :) nie wiem zupełnie jak ich zachęcić do kuwety :( Jest też dobra wiadomośc, dzwoniła dzis Pani w sprawie Belli, ma ją odebrac po sterylizacji, jestesmy umuwione na telefon za dwa tygodnie, mam nadzieję,że to dalej bedzie aktualne po tym czasie. Bardzo miła osoba, nie zależy jej na bardzo przyjeznym kocie, chce po prostu dac dom jakiemus zwierzakowi, który ma jej tylko towarzyszyć.

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Nie sty 22, 2006 17:01

A oto i Kornel w całej okazałości :Obrazek


Obrazek

Obrazek

I Dusia

Obrazek


Obrazek


Obrazek


I wszyscy razem :

Obrazek

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Pon sty 23, 2006 14:23

No zuchy zrobiły dzis pierwszy raz do kuwetki i bardzo im się spodobało, chyba to bedzie teraz stałe miejsce :) Kornel za każdym razem urzeka mnie swoim puszystym wywalonym brzuszkiem i mruczeniem. Komu pieknego przytulaka ?

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Pon sty 23, 2006 14:36

Dusia ma śliczną plamiasta mordkę :1luvu:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Czw sty 26, 2006 18:49

Nikt do nas nie zagląda,ale może dlatego ,że tak spadlismy ,więc hop do góry :)
W sobote przyjeżdża nowa własciciela Belli,żeby ja obejrzeć. I dobre wieści, Dusia znalazła domek :) Teraz tylko pilnie szuka Korneliusz i Amelka.

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Pt sty 27, 2006 10:03

szybko idzie :)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob sty 28, 2006 12:16

Narazie 2:2 . Jeszcze Amelka i Kornel szukają swojego kącika. Aż dziwne ,bo dwa oswojone przytulaki szukają,a płochliwe koteczki juz zaklepane.

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Sob sty 28, 2006 15:14

Marta :1luvu:

i za domki dla pozostalej dwojki :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw lut 02, 2006 23:10

Całe towarzysto już po zabiegu za co bardzo dziękujemy Jopop i Cancerkowi :king: Czują sie dobrze i powoli dochodzą w pełni do siebie :) Kropka prawdopodobnie juz jutro pojedzie do nowego domku,ale to tylko tyle dobrego, bo Pani z Belli zrezygnowała :( Także Bella, Kornel i Amelka dlaje szukają.

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Agnieszka- i 20 gości