Dzięki staraniom wielu osób trafiła do Warszawy do Niecuni, która po nią pojechała i dała jej domek tymczasowy 
Jej siostra znalazła już swój domek na zawsze, ale Plamka wciąż czeka...
Ma około roku, jest bardzo mądra
i powoli uczy się, że człowiek jest dobry i nie trzeba się go bać. Juz nawet mruczy, wzięta na kolana 
Kicia zostanie przed oddaniem wysterylizowana, żeby nikogo nie kusiło
bo rzeczywiście jest przepiękna 
Jest już odrobaczona i wkrótce zostanie też zaszczepiona. Szukamy dla niej domu, który odda serce za miłość Poplamionego Futerka
Dowóz oczywiście możliwy wszędzie 
Plamka się rozczmuchała na tyle, że zaczęła się myć (a już się bałam, że jest takim brudasem, jak mój Linuks, i potrzebuje drugiego kota, żeby ją mył 
