HorseThesecond W DOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!

» Pt sty 20, 2006 15:54

Chilli pisze:Nie przyszedlby sam - pewnie zostal podrzucony przez przestraszonego faceta.
Super, ze sie znalazl i teraz pewnie podpadne wszystkim, ale nie zastanowiliscie sie przez chwile, ze skoro on gruby byl i zadowolony to moze mu bylo dobrze w tym domu gdzie byl?

Chilli, a wyobraz sobie, ze cos by sie zaczelo dziac - czy przy sklonnosci do radosnych konfabulacji tych ludzi dalabys glowe, ze wtedy tez byloby mu dobrze?

» Pt sty 20, 2006 15:57

kota7 pisze:
aisak pisze:no to ciekawe co bedzie w poniedzialek...jaka ci panstwo beda mieli odpowiedz....

No jak to jaką: ło matko, olaboga, jak to się mogło stać? kotek uciekł przez uchylone okno/drzwi/dziurę w scianie/cokolwiek

Wyjal z kieszeni mape i kartke z adresem do pracy Kordonii i pomaszerowal dzielnie na oddzial. :roll:

» Pt sty 20, 2006 15:57

kordonia pisze:W kazdym razie dzielnicowy poczeka do poniedziałku, zeby zobaczyć, co oni w tej sytuacji zrobią...

Ja tez jestem ciekawa.
I podziwiam ich zaciecie, mogliby ksiazki pisac :roll:

» Pt sty 20, 2006 16:06

Beliowen pisze:
kordonia pisze:W kazdym razie dzielnicowy poczeka do poniedziałku, zeby zobaczyć, co oni w tej sytuacji zrobią...

Ja tez jestem ciekawa.
I podziwiam ich zaciecie, mogliby ksiazki pisac

ale ludzie mają nerwy stalowe , jak odkładają w czasie te spotaknie, ile tak można kręcić , przecież mogli by powiedzieć prawdę

» Pt sty 20, 2006 16:08

moni_citroni pisze:
kota7 pisze:
aisak pisze:no to ciekawe co bedzie w poniedzialek...jaka ci panstwo beda mieli odpowiedz....

No jak to jaką: ło matko, olaboga, jak to się mogło stać? kotek uciekł przez uchylone okno/drzwi/dziurę w scianie/cokolwiek

Wyjal z kieszeni mape i kartke z adresem do pracy Kordonii i pomaszerowal dzielnie na oddzial.

A jak

Głupi pacan jeden, mam nadzieję, że trzęsie portkami :twisted:

» Pt sty 20, 2006 16:19

kota7 pisze:
moni_citroni pisze:
kota7 pisze:
aisak pisze:no to ciekawe co bedzie w poniedzialek...jaka ci panstwo beda mieli odpowiedz....

No jak to jaką: ło matko, olaboga, jak to się mogło stać? kotek uciekł przez uchylone okno/drzwi/dziurę w scianie/cokolwiek

Wyjal z kieszeni mape i kartke z adresem do pracy Kordonii i pomaszerowal dzielnie na oddzial.

A jak

Głupi pacan jeden, mam nadzieję, że trzęsie portkami

Pacana nie obrazaj

Pacan jest rudy, ale zeby od razu goopi, no wiesz :foch:

» Pt sty 20, 2006 16:28

Beliowen pisze:
kota7 pisze:
moni_citroni pisze:
kota7 pisze:
aisak pisze:no to ciekawe co bedzie w poniedzialek...jaka ci panstwo beda mieli odpowiedz....

No jak to jaką: ło matko, olaboga, jak to się mogło stać? kotek uciekł przez uchylone okno/drzwi/dziurę w scianie/cokolwiek

Wyjal z kieszeni mape i kartke z adresem do pracy Kordonii i pomaszerowal dzielnie na oddzial.

A jak

Głupi pacan jeden, mam nadzieję, że trzęsie portkami

Pacana nie obrazaj
Pacan jest rudy, ale zeby od razu goopi, no wiesz :foch:

PACAN pIERWSZY JEST CZARNY FOCH FOCH :wink:

» Pt sty 20, 2006 16:32

eve69 pisze:
Beliowen pisze:
kota7 pisze:
moni_citroni pisze:
kota7 pisze:
aisak pisze:no to ciekawe co bedzie w poniedzialek...jaka ci panstwo beda mieli odpowiedz....

No jak to jaką: ło matko, olaboga, jak to się mogło stać? kotek uciekł przez uchylone okno/drzwi/dziurę w scianie/cokolwiek

Wyjal z kieszeni mape i kartke z adresem do pracy Kordonii i pomaszerowal dzielnie na oddzial.

A jak

Głupi pacan jeden, mam nadzieję, że trzęsie portkami

Pacana nie obrazaj
Pacan jest rudy, ale zeby od razu goopi, no wiesz :foch:

PACAN pIERWSZY JEST CZARNY FOCH FOCH

Ojejka, dziewczyny, no fopa z mojej strony koszmarrrrne :!:

Przeproście w moim imieniu Pacanki.

Zmieniam na... no nie wiem, na co, żeby przypadkiem znów jakiegos poczciwego zwierzaka nie obrazić

» Pt sty 20, 2006 16:35

ja tak sobie myślę, że kota im uciekla. a że ludzie są glupi to się nie chcieli przyznać. to tak jest z tą odwagą. twardy gość ... ehhh...

» Pt sty 20, 2006 16:42

kota7 pisze:
eve69 pisze:
Beliowen pisze:
kota7 pisze:
moni_citroni pisze:
kota7 pisze:
aisak pisze:no to ciekawe co bedzie w poniedzialek...jaka ci panstwo beda mieli odpowiedz....

No jak to jaką: ło matko, olaboga, jak to się mogło stać? kotek uciekł przez uchylone okno/drzwi/dziurę w scianie/cokolwiek

Wyjal z kieszeni mape i kartke z adresem do pracy Kordonii i pomaszerowal dzielnie na oddzial.

A jak

Głupi pacan jeden, mam nadzieję, że trzęsie portkami

Pacana nie obrazaj
Pacan jest rudy, ale zeby od razu goopi, no wiesz :foch:

PACAN pIERWSZY JEST CZARNY FOCH FOCH

Ojejka, dziewczyny, no fopa z mojej strony koszmarrrrne Przeproście w moim imieniu Pacanki.
(...)(

No mój Pacan jest zbyt pacaniasty, zeby się obrazić :lol:

Masz wybaczone :lol:

» Pt sty 20, 2006 16:46

kordonia pisze:
kota7 pisze:
eve69 pisze:
Beliowen pisze:
kota7 pisze:
moni_citroni pisze:
kota7 pisze:
aisak pisze:no to ciekawe co bedzie w poniedzialek...jaka ci panstwo beda mieli odpowiedz....

No jak to jaką: ło matko, olaboga, jak to się mogło stać? kotek uciekł przez uchylone okno/drzwi/dziurę w scianie/cokolwiek

Wyjal z kieszeni mape i kartke z adresem do pracy Kordonii i pomaszerowal dzielnie na oddzial.

A jak

Głupi pacan jeden, mam nadzieję, że trzęsie portkami

Pacana nie obrazaj
Pacan jest rudy, ale zeby od razu goopi, no wiesz :foch:

PACAN pIERWSZY JEST CZARNY FOCH FOCH

Ojejka, dziewczyny, no fopa z mojej strony koszmarrrrne Przeproście w moim imieniu Pacanki.
(...)(

No mój Pacan jest zbyt pacaniasty, zeby się obrazić Masz wybaczone

To Ty też Pacana masz??? O rety, to ilu kotom sie naraziłam :oops:

» Pt sty 20, 2006 16:51

Beliowen pisze:Chilli, a wyobraz sobie, ze cos by sie zaczelo dziac - czy przy sklonnosci do radosnych konfabulacji tych ludzi dalabys glowe, ze wtedy tez byloby mu dobrze?

Nie dalabym za nic glowy i nie stawiam tu zadnych tez.
Pytam po prostu

No i szkoda mi kociaka, ktory wieksza czesc swojego zycia spedza przerzucany z rak do rak.

A kordonie podziwiam za spokoj - ja bym chyba temu wojskowemu cwokowi nakopala :evil:

Ciekawe jak sie wywinie w poniedzialek

» Pt sty 20, 2006 16:58

Chilli pisze:
Beliowen pisze:Chilli, a wyobraz sobie, ze cos by sie zaczelo dziac - czy przy sklonnosci do radosnych konfabulacji tych ludzi dalabys glowe, ze wtedy tez byloby mu dobrze?

Nie dalabym za nic glowy i nie stawiam tu zadnych tez.
Pytam po prostu

No i szkoda mi kociaka, ktory wieksza czesc swojego zycia spedza przerzucany z rak do rak.

A kordonie podziwiam za spokoj - ja bym chyba temu wojskowemu cwokowi nakopala Ciekawe jak sie wywinie w poniedzialek

O, i to jest to słowo, którego mnie brakowało :!:

» Pt sty 20, 2006 17:07

kota7 pisze:
kordonia pisze:
kota7 pisze:
eve69 pisze:
Beliowen pisze:
kota7 pisze:
moni_citroni pisze:
kota7 pisze:
aisak pisze:no to ciekawe co bedzie w poniedzialek...jaka ci panstwo beda mieli odpowiedz....

No jak to jaką: ło matko, olaboga, jak to się mogło stać? kotek uciekł przez uchylone okno/drzwi/dziurę w scianie/cokolwiek

Wyjal z kieszeni mape i kartke z adresem do pracy Kordonii i pomaszerowal dzielnie na oddzial.

A jak

Głupi pacan jeden, mam nadzieję, że trzęsie portkami

Pacana nie obrazaj
Pacan jest rudy, ale zeby od razu goopi, no wiesz :foch:

PACAN pIERWSZY JEST CZARNY FOCH FOCH

Ojejka, dziewczyny, no fopa z mojej strony koszmarrrrne Przeproście w moim imieniu Pacanki.
(...)(

No mój Pacan jest zbyt pacaniasty, zeby się obrazić Masz wybaczone

To Ty też Pacana masz??? O rety, to ilu kotom sie naraziłam

No dwóm tylko :lol:

- mojemu i evovemu :lol:

» Pt sty 20, 2006 17:09

nie wiem czy było w wątku ale z mieszkania tego ćwoka daleko było do szpitala kordonii?
mógł im uciec?

ja bym im nic nie powiedziała tylko trzymała się teorii że zmarnowali kota
niech mają dyskomfort do końca życia bo o inne uczucia ich nie podejrzewam

HorseThesecond W DOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kto przegląda forum