Felixowi dopisuje apetyt
ale.. on tak teskni za domkiem..
snuje sie biedny po parapecie okna
i tylko patrzy by pozwiedzac mieszkanko
ale ja nie moge mu na to pozwlic,
przez wzglad na moja kocice itd.
on jest bardzo spokojny, nie wyciaga paurkow nawet jak sie bawi
juztro wkleje nowe fotki hebanka Felixa
aaa i Felix bardzo lubi podpijac mi ...herbatke z miodem
no kto chce Felixa miodownika
do tulenia glaskania i mrruczenia
jest czarniutki i dostojny
