A tak przy okazji Bielucha...Kasiu, nowa mamusia Michałka przeszukala cale miasto w jego poszukiwaniu, po tym jak sie dowiedziala, że on go lubi - a w Bydgoszczy Bielucha niet
Epson mnie dzisiaj porządnie wystraszył.
Rano dwa razy zwymiotował kaszkę nestle i cały czas siedział osowiały, nie interesowała go zabawa z rodzeństwem ani moje mizianki.
W panice popędziłam z nim do wetki.
Okazało sie, ze to wszystko z przejedzenia... temperatura w normie, brzuszek też, tylko nieco rozepchany...
W poczekalni Epsonik juz pacał mnie łapinką po nosie, podryzał palce i koniecznie chciał sie wydostac z kocyka.
Ufff...
www.fundacjafelis.org na FB: Foondacja Felis KRS0000228933 - podaruj nam 1%
Próbowałam jedną reką trzymac Minolte a drugą zrobic jej zdjęcie.
A to tylko po to aby pokazac jakie piekne białe majteczki ma kotka.
Przy okazji wyszło jedno fajne zdjęcie rozdartego pysia koteczki.