Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mariejo pisze:Tez caly czas sie zastanawiam bo przciez 1 koty nie wychodza 2 jest zima i wszytskie bakterie na mrosie szybko szlag trafia 3 mam drugieko kota, ktory nie ma oznak choroby. Robie co moge, probka bedzie oddana do laborotorium dla ludzi bo w weterynarii roznie bywa jak mowi moj wet. Chce jak najlepiej, naprawde staram sie robic jak najwiecej dla mojego kota tylko czasem jest mi trudno bo jestem sama i male dziecko.
Mariejo pisze:Dzieki jeszcze kilka dni niepewnosci, ograniczam troche kontakt Miska z Marysia bo juz wole na zimne dmuchac, po smierci Puska Misiek spal ze mna w lozku ale w tym samym lozku laduje moja corka na karmienie, nadal karmie pirsia. Wybaczcie nie chce Was gorszyc ale czasem jak daje mleko z butli (uprzednio odcigniete) jak cos zostaje daje Miskowi, chyba mu to nie szkodzi, moze go to uodpornilo bo feralnego dnia wypil troche mojego mleka. pusiek nigdy nie tykal mleka.