z pamiętnika niani - nistalgia Grubcio i Połówka na swoim ;)

» Czw sty 12, 2006 16:20

zosia&ziemowit pisze:
Ania Z pisze:że we fraczku to się zgada
ale gdzie ta dostojność

W oczach tzn. w sojrzeniu droga Nianiu, w spjrzeniu!

i w samym fraku
frak=dostojeństwo :lol:

» Pt sty 13, 2006 8:50

No i okazało się, że mamy nieodpowiedzialną babcię :evil:

Grubcio miał wczoraj wręcz traumatyczne przeżycie :oops:

Ciekawa jestem jak jego dostojeństwo wyjdzie z tego

Babcia zapomniała zamknąć klapę od sedesu :roll:

I nie wiadomo kiedy i jak Grubcio wylądował wewnątrz kibelka

Maluszek jest jednak bardzo zaradny, nie krzyczał, nie płakał, tylko sam się wydostał i przyszedł do babci cały mokry i z wyrzutem w ślepkach

Oczywiście niania potfoor :oops:

musiała wykąpać biedaczka i pozłościć się na babcię za brak odpowiedzialności. :twisted:

Wieczorkiem efektów ubocznych tego tak głębokiego przeżycia na pysiu Grubcia nie było widać, biegał, skakał, kradł szpulki nici i kawałki materiałów, wspinał się po firance, wszystko w normie. :lol:

» Pt sty 13, 2006 10:46

Czyli po przeżyciu!

Sójek też się raz wykąpał w ..."wychodku". :roll:

» Wto sty 17, 2006 0:59

Moje koty tez to zaliczyły niestety, a powodem jest mój zarazdny kocurek Kitka który wszystko otworzy.

Jak z domkiem w końcu dla Grubcia?? Nikt się nie zgłasza po pięknego kotka, czy może ja jestem jakaś nieoczytana w wątku?