HISTORIE OPOLSKICH KOTÓW - zwołuję pilny SABAT :)

» Pon sty 16, 2006 7:33

Hej dziewczyny!
Hej Zapałka!
Mam dla Ciebie, Zapałko, informacje od pani Danusi. Sprawa wygląda tak: klataki łapki są, nie wiadomo natomiast kto wygra przetarg na bezpłatne sterylki dla dziczków. Pani Danusia stwierdziła jednak, że postara się załatwić sprawę niejako "przez schronisko". Moim zdaniem powinnaś się z nią skontaktować i pogadać. Numer jak chcesz to na pv ( aha, na aukcjach jest na allegro).

a tak apropost tych sms'ów to ja nie wiem, już dwa Ci wysłałam i ani jeden nie doszedł. Może ja mam zły numer??? Poproszę raz jeszcze na pv.

Jeśli chodzi o sabat to mimo wyjazdu w góry, chętnie spotkam się z Wami w czwartek lub piątek. I tak dziś kończę staż i ... tak mi smutno, bo z pewnych względów nie będzę miała dostępu do neta :cry:

zapłaczę się chyba!!!

No i kto chce iść do pani Danusi? I kiedy? Bo ja też chętna

bo ja muszę skontrolować jek się "mój" misiek czuje...

» Pon sty 16, 2006 8:57

Ja z chęcią wybiorę się do pani Danusi w czwartek i obgadam z nią sprawę tych łapek i sterylek. Podaj tylko miejsce i godzinę. Co do sabatu to jak Wam bardziej pasuje. Albo czwartek wieczorkiem albo piątek. Jak my się teraz będziemy z Tobą kontaktować skoro nie będziesz miała dostępu do neta

» Pon sty 16, 2006 8:59

Cieszę się że z telefonem się wyjaśnilo bo już myślałam że może coś w nim nawala

» Pon sty 16, 2006 9:10

Zapałko, mamy jeszcze telefony do kontaktowania się (szczególnie teraz kiedy ten "szatański błąd" został wykryty...), chociaż nie ukrywam, że bez neta nie będzie tak fajnie jak do tej pory.

Chętnie wybiorę się z Tobą w czwartek do pani Danusi, jeżeli chodzi o godzinę - mi pasuje już każda, tak że ja się dostosuję, pisz o której chcesz jechać!

» Pon sty 16, 2006 9:21

Mi też pasuje każda godzina bo akurat mam wolne w pracy. Ale mówiłaś coś ostatnio że pani Danusia jest na pewno dostępna po 16 więc może umówimy się tak jak wtedy 15:15 rondo. Nie zaproponowali Ci jakiejś posadki w firmie po stażu?

» Pon sty 16, 2006 9:26

zapałka pisze:Mi też pasuje każda godzina bo akurat mam wolne w pracy. Ale mówiłaś coś ostatnio że pani Danusia jest na pewno dostępna po 16 więc może umówimy się tak jak wtedy 15:15 rondo. Nie zaproponowali Ci jakiejś posadki w firmie po stażu?

Ok, to ja ok 15:15 lub 15-20 będę na Rondzie (raczej 20 po) i pojedziemy.

zobaczysz mojego nowego kota, biorę go jak tylko zaszczepię Whisky i odczekam 2 tygodnie. Może nawet Dominika wklei jego zdjęcia...

A pracy niestety nie dostałam...a trzy miesiące tu siedziałam! Tak, że teraz jestam na bezrobotnym i poszukuję pilnie roboty, bo mam się wyprowadzać za 2,5 miesiąca.

» Pon sty 16, 2006 9:29

A jakiej pracy szukasz. Może popytam tu i tam. Apropos kotka...widziałam go jak ostatnio byłyśmy u pani Danusi? Czy to może jakiś nowy nabytek?

» Pon sty 16, 2006 9:33

Basiu, urabiam Marcina jak mogę, żeby się zgodził na kwarantannę Twojego koteczka

. Będziesz musiała mi pomóc, jak już będziemy w Jeseniku... pomolestujemy go wspólnie

.

P.S. Wyjazd już zaklepany, cena za osobę/dobę wynosi 220 Kc, czyli 30,2 zl. Domek to niestety nie jest, tylko prywatna kwatera, ale będziemy mieć kuchnię do dyspozycji. Można zabrać kota! Kosztuje to 30 Kc za noc. Będziemy mieć 3 pokoje 2-osobowe.

» Pon sty 16, 2006 9:40

Domino76 pisze:P.S. Wyjazd już zaklepany, cena za osobę/dobę wynosi 220 Kc, czyli 30,2 zl. Domek to niestety nie jest, tylko prywatna kwatera, ale będziemy mieć kuchnię do dyspozycji. Można zabrać kota! Kosztuje to 30 Kc za noc. Będziemy mieć 3 pokoje 2-osobowe.

Juppppiiii!
ale się cieszę! Tak dawno nigdzie nie byłam!

Dominika... a jak Marcin zapatruje się na wizję przechowania miśka?...Sprawa bardzo beznadziejna czy jakoś da radę? Myślę,że za ok tydzień - 10 dni będzie można Whisky już szczepić, tak że kot nie będzie musiał u Was długo siedzieć... W domu wszyscy już poinformowani, czekają na malucha...

» Pon sty 16, 2006 9:41

Witaj Domino! A cóż to za wycieczka się szykuje? Hę?

» Pon sty 16, 2006 9:50

zapałka pisze:Witaj Domino! A cóż to za wycieczka się szykuje? Hę?

A widzisz Zapałko, w góry jedziemy, niektórzy na narty, inni łazić po górach i lenić się...ah , jak to dobrze!

» Pon sty 16, 2006 9:58

He he, jakbyś była na spotkaniu to byś wiedziała!

A serio - jeszcze podczas wizyty u Basi stwierdziłyśmy, że fajnie by było się gdzieś wspólnie wybrać. A że ja mam ferie, to poszukałam na sieci ofert noclegu w Czechach, w Jeseniku. Jedziemy w 5-6 osób, część będzie jeździła na nartach a część wędrowała po górach i zwiedzała

. Wyjeżdżamy w sobotę koło południa, wracamy we wtorek wieczorem.
Może też się z nami wybierzesz?

Cena noclegu - 220 Kc, czyli 30zl i 20gr za osobę za noc. Noclegi są 3, więc suma zamknie się w kwocie 91zl. Wyżywienie na własną rękę, będziemy mieć dostęp do kuchni.
Kwatera reklamuje się na stronce: http://www.jeseniky.net/index.php?obl=1 ... 0&pol=2950
Aha, można zabrać ze sobą kota, cena za dzień wynosi 30 Kc. Ja biorę Bigosa ze sobą!

» Pon sty 16, 2006 10:04

A mnie się urlop już skończył i nie ma mowy o wolnych dniach na wyjazd. :crying:

Bardzo chętnie wybrałabym się z Wami no ale cóż

Mam nadzieję że jeszcze kiedyś zmówimy się na taki wyjazd.

» Pon sty 16, 2006 10:11

Wyślijcie chociaż kartkę z widoczkiem :roll:

» Pon sty 16, 2006 10:30

Ktoś właśnie zalicytował Gargusia na allegro :roll:

HISTORIE OPOLSKICH KOTÓW - zwołuję pilny SABAT :)

Kto przegląda forum