mam nowe wieści od bestii krwiożerczej
Bestia rośnie, psoci, demoluje, pożera wielkie ilości jedzonka i czuje się wspaniale
Aklimatyzacja bestii przebiegła błyskawicznie, więc niedługo wproszę się na odwiedzinowe mizianki i porobię fotki, bo sama też się za bestia stęskniłam
