Franek :) u Anioła z Krakowa :))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sty 13, 2006 6:31

:D Do brzusia to jeszcze, jeszcze.... :P sporo wody upłynie....
Ale nawet malutkie postępy BAAAAAARDZO cieszą :wink:

Filemonek po nocy - bez zmian. W południe vecik. Franeczek dopiero we wtorek :)
Ostatnio edytowano Pt sty 13, 2006 9:08 przez elawiska, łącznie edytowano 1 raz

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt sty 13, 2006 8:48

Franuś podłączył sie TeZikowi do śniedanka :wink: Konkretnie do kiełbaski. Dostał troszkę..... :oops:
Jeżuuuuuu :!: :!: :!: Jak zaczął kombinować zeby jeszcze.... Jak się wdzięczył, jakie miny, jakie pozy....

Chyba wie że jest :king: i :flowerkitty: . Poczuł się bezpieczny i NICZEMU już łatwo się nie poddaje. Poranne zakrapianie oczek zmusiło mnie do niezłej gimnastyki :wink:


Filemonek na swoim ulubionym "posłaniu"

Obrazek

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt sty 13, 2006 9:51

a papier opakowaniowy już się chłopakowi znudził?

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Pt sty 13, 2006 9:58

Emilia1 pisze:a papier opakowaniowy już się chłopakowi znudził?


Monitorek cieplejszy :wink:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sty 13, 2006 10:36

Agn pisze:
Emilia1 pisze:a papier opakowaniowy już się chłopakowi znudził?


Monitorek cieplejszy :wink:


No i jeszcze trzeba trzymać łapkę na pulsie- w końcu Filemon musi wiedzieć co się o nim pisze :wink:

Emilia1

 
Posty: 838
Od: Śro sie 31, 2005 8:17

Post » Pt sty 13, 2006 11:00

:D Papier wyrzuciłam już wczoraj. Upaprany na maxa, przekłądany na wszystkie możliwe strony, no i w części "przerobiony" na celulozę :wink:
Przyznaję ze bez większego żalu pozbyłam się tego "dywanika" z kuchni :lol:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt sty 13, 2006 14:35

Wróciliśmy.
Bez zmian. I tak dobrze ze nie gorzej..... Jutro znowu....
KIEDY TO SIĘ SKOŃCZY :?: :?: :?: :?:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt sty 13, 2006 15:01

Elu, nie wiem, kiedy się skończy :(
Chciałabym żeby już były namacalne efekty Twoich działań. Dobrze, że Franek już lepiej funkcjonuje.

U nas niestety się zaczęło - Didoo wygląda i zachowuje się jak bardzo chory kot, wyniki też ma takie sobie...
A naszego Doc dziś nie ma :crying: , a trochę boję się czekac do jutra....
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sty 13, 2006 17:17

Miałam rozpocząć dzisiaj dokarmianie na siłę Filemona......
A tu :surprise:
Zaczął jeść SAM...
Może nam się zacznie zło odwracać :?:
A Franeczek jest BEZBŁEDNY :wink: Jak tylko któreś z nas rusza w kierunku lodówki to Frankotek jest tam PIERWSZY :lol: :king:
Zaczyna wymuszać "poczęstunki" przy każdym posiłku :twisted:
Ostatnio edytowano Pt sty 13, 2006 17:28 przez elawiska, łącznie edytowano 1 raz

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt sty 13, 2006 17:19

elawiska pisze:Może nam się zacznie zło odwracać :?:


Noo.
Mam wrażenie, że zło przeniosło się do Torunia. :roll:


Ale przecież cieszę się, że chociaż ktoś wychodzi na prostą. :flowerkitty:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sty 13, 2006 17:32

Nie chcę żeby tam poszło :cry: Tam mam też kota w rodzimie :wink: Na Podgórnej.
A kysz zarazo wszelaka :!: :!: :!: :!: :!:

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt sty 13, 2006 18:37

elawiska pisze: Na Podgórnej.


8O 8O 8O
Ja tam mieszkała całe dzieciństwo i dorastanie. Na Podgórnej była moja parafia (kiedy jeszcze się udzielałam :roll: ), a ja mieszkałam na Głowackiego.

Świat jest maciupeńki. :lol:
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sty 13, 2006 18:54

Ale numer :!: Mój TeZik urodził się na Lelewela...

elawiska

 
Posty: 1584
Od: Czw gru 22, 2005 18:42
Lokalizacja: KRAKÓW

Post » Pt sty 13, 2006 19:00

elawiska pisze:Ale numer :!: Mój TeZik urodził się na Lelewela...


:roll: :roll:
Już Ci odpisałam na PW
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt sty 13, 2006 22:17

u nas tez Franulo był pierwszy przy lodówce, hihihi
NIE MA DRUGIEGO TAKIEGO JAK ON!! :D
dUUUUUUUżo zdrówka dla dwóch F.!!

Dasia

 
Posty: 1311
Od: Sob lip 23, 2005 20:51
Lokalizacja: Legnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Fatka, pibon i 100 gości