Sa bardzo orginalne bowiem sa białe i całe w kropeczki: rude,brązowe i czarne.

To rodzeństwo,ich braciszek rudy Oskar znalazł dom w Warszawie one nadal nie

Mają 5 miesięcy.Są oswojone,rodzice każdego dnia je karmią.
Mieszkają w piwnicy w bloku, ale jak zwykle jakims bezdusznym ludziom zaczeło to przeszkadzać.
Biedaczki sa przeganiane, zamykają im okna w piwniczce - a w takich mrozach nie mają szans.
Szukam pilnie dla nich domu -najlepiej razem.
Opcją ostateczną jest schronisko w łodzi.
Proszę tez o informacje odnosnie tego schroniska jesli cos wiecie.
Kotki dowiozę wszędzie
Mają na imię Plamka i Łatka.
Kto chętny na taką cudowną parkę