Furia,Krecik,Filip,Amiga,Tunka. Nie z tego świata...

[Atka]

To ja oddam Nino . Od 2 dni rozdzielam koty psikaczką do kwiatów. Czarna na widok Nina dostaje napadów paniki, a zaraz potem furii. Mały - bezjajeczny gwałciciel. Teraz biega po domu i śpiewa

Nino to Arbuzik od Myszy, prawda? Jak dawno temu był kastrowany?

Beliowen za Rudego dziękuję. TZ nie lubi rudych

[Oberhexe]

a może to nie pierwsza jaskółka zwiastuje wiosnę, tylko śpiewy kastratów?

Kto wie

Aha, ale Jankiego nikomu nie oddam

[basic]

Nino to Arbuzik od Myszy, prawda? Jak dawno temu był kastrowany?

na początku grudnia. Jakis tydzień temu zaczęła odbijać mu palma, Czarna chodzi pod ścianami na ugiętych nogach.

[Atka]

Nino to Arbuzik od Myszy, prawda? Jak dawno temu był kastrowany?

na początku grudnia. Jakis tydzień temu zaczęła odbijać mu palma, Czarna chodzi pod ścianami na ugiętych nogach.

Miesiąc, niby już powinno z niego wywietrzeć, z drugiej strony zdarzają się kocury, które i po 6 tygodniach od kastracji zdradzają spore resztki "temperamentu"

I co mnie dziwi, że to teraz, kiedy jest tak zimno...

Hmm, może one się chcą w ten sposób rozgrzać?

[Mysza]

Jankes u Obehexe mimo że kastrat od dawna, regularnie im Vireskę kryje

Krecik, jakby Furia się dała, też by ją chętnie pokrył. Ale ona jest silniejsza

Ale te śpiewy - to mnie dopiero ruszyło. Normalnie miłosna serenada

Mnie rok temu któryś (już nie pamiętam ) tak śpiewał że hej

[basic]

Hmm, może one się chcą w ten sposób rozgrzać?

tylko dlaczego Czarna jak juz ucieknie Ninowi to przyjmuje pozycje kopulacyjną w stosunku do mojego TZ-ta? On jej nie gania

a Nino własnie zarobił pierwszą piękną krwawą rysę przez nos. Zbiera blizny, będzie macho

[Oberhexe]

Nino to Arbuzik od Myszy, prawda? Jak dawno temu był kastrowany?

na początku grudnia. Jakis tydzień temu zaczęła odbijać mu palma, Czarna chodzi pod ścianami na ugiętych nogach.

Miesiąc, niby już powinno z niego wywietrzeć, z drugiej strony zdarzają się kocury, które i po 6 tygodniach od kastracji zdradzają spore resztki "temperamentu"

I co mnie dziwi, że to teraz, kiedy jest tak zimno...

Hmm, może one się chcą w ten sposób rozgrzać?

Nie mam pojęcia, Jankes zaczął już we wrześniu.
Rozumiałabym, gdyby mała miała ruję, że go to jakoś wzbudza, ale ona nic!
Ma temperament chłopak (i ma po kim go mieć).

[Atka]

Ostatnio różne kluby w modzie, jeszcze trochę i założę klub niedokastrowanego kocura

[Oberhexe]

Ostatnio różne kluby w modzie, jeszcze trochę i założę klub niedokastrowanego kocura

Dawaj
Był "Ostatni kastrat", więc może być i "Kryjący kastrat"

[tajdzi]

Hmm, może one się chcą w ten sposób rozgrzać?

tylko dlaczego Czarna jak juz ucieknie Ninowi to przyjmuje pozycje kopulacyjną w stosunku do mojego TZ-ta? On jej nie gania

a Nino własnie zarobił pierwszą piękną krwawą rysę przez nos. Zbiera blizny, będzie macho

Przecież Arbuzik to taki maluuutki był niedawno...
Aż mi się nie chce wierzyć, że już kastrat i w ogóle

ehh
starzeję się

[basic]

ehh starzeję się

nie, po prostu jest jak z dziećmi, to one za szybko rosną

[Atka]

Furia straciła głos. Zamiast miauków wychodzą z niej skrzeki.

I próbuje odkasływać, ale wygląda to tak, że zaczyna się jakby kaszlnięciem, a kończy takim dławienio-pluciem

Biorąc pod uwagę, że boli mnie gardło jak jasna cholera, to zastanawiam się, która z nas się od której zaraziła

I mam nadzieję, że TZ wróci do domu przed 22, żebyśmy dali radę pojechać do weta... W taką pogodę to jestem praktycznie uwiązana w domu bez samochodu na tej mojej wsi


A do wystawy niewiele ponad 2 tygodnie

[Beata]

biedne
ja bede w lecznicy kolo 20.30 to zostawie Ci wreszcie ksiazeczke
juz spakowalam na wszelki wypadek

[Maryla]

Atka, niech Twoje gardło też wetka obejrzy
co się będziesz szwendać po ludzkich wetach

[Mysza]

Atka mnie tez gardło boli
a niestety pewne paskudztwa są ludzko-kocio zaraźliwe