DLACZEGO WARTO ADOPTOWAĆ DOROSŁEGO KOTA-PRZECZYTAJ

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 19, 2005 14:26

To ja potrzymam kciki za szybką realizację tych planów :D :ok:
Spróbuj trochę z siebie dać tym, co mają gorszy świat...
Obrazek ->tu nasz wątek-> a tu album :)

Fraszka

 
Posty: 5746
Od: Wto lip 27, 2004 9:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro paź 19, 2005 15:14

Estraven pisze:I jeszcze jedno - wprawdzie istnieją już w sieci takie strony, ale nigdy ich za wiele - jeśli ktoś przygotuje zwarty tekst o zaletach adopcji dorosłego kota, nie ma żadnych przeciwskazań, aby umieścić go jako osobną podstronę w serwisie Miau.pl - otrzymawszy tekst i zdjęcia (albo sugestie co do doboru zdjęć ze stron Miau.pl) zająłbym się tym od strony technicznej.


Witam szanownego moderatora ;-) i dziękuję za odpowiedź,

To bardzo życzliwa propozycja z tą stroną :-)
Tym niemniej ja będę jednak się upierała, że strona to jedna rzecz, a umożliwienie odwiedzającym forum bezproblemowego trafienia do wątku o adopcji dorosłych kotów, to inna rzecz.

Jak ktoś już wcześniej słusznie zauważył, jedną z osób odwiedzających forum POCIĄGNĄŁ PRZYKŁAD :-)

Tak więc: verba docent, exempla trahunt (słowa uczą, ale przykłady pociągają) i chociaż szanowny moderator ma rację, że strona ze zwartym tekstem przedstawiająca zalety adopcji dorosłego kota ma sens, to jednak NIE ZASTĄPI przykładów z życia forumowiczów, które mogą bardziej trafić do serca :-))) (Rozum to nie wszystko ;-)

Podobnie OSOBNA podstrona jest dobrym pomysłem, ale to jednak forum jest odwiedzane jeżeli chodzi o poznanie doświadczeń innych.

Serdecznie pozdrawiam i popieram pomysł strony ORAZ ;-) umieszczenia doświadczeń forumowiczów z adopcji dorosłych kotów "u góry strony", przynajmniej w kociarni, bo to chyba bardzo stosowne miejsce :-)

Lidia

Araguś (dożątko), Fizia i Mała (koteczki :-)))

wilidia02

 
Posty: 201
Od: Pon paź 10, 2005 9:53
Lokalizacja: Warszawa :-) (przedtem Poznań :-)

Post » Czw paź 20, 2005 13:18

Może jednak moderator się zmiłuje :-))) i inni forumowicze wypowiedzą, czy nie warto, żeby wątek O ADOPCJI KOTÓW DOROSŁYCH NIE SPADAŁ...

Lidia

Araguś (dożątko), Fizia i Mała (koteczki :-)))

wilidia02

 
Posty: 201
Od: Pon paź 10, 2005 9:53
Lokalizacja: Warszawa :-) (przedtem Poznań :-)

Post » Czw sty 05, 2006 15:01

BRAVOOO :dance2: OBY
WIECEJ TAKICH
TEMATOW :regulamin:
ZE DOROSLE KOTY
TEZ SA CUDOWNEEEEEE
I WARTO JE BRAC!!! :ok:
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Czw sty 05, 2006 15:04

Strona jest 8)

www.domdlakota.republika.pl

Zrobiła ją AniaZ :1luvu:

Wszystkich chętnych zaadoptować "doroślaka" serdecznie zapraszamy!

Tika

 
Posty: 9694
Od: Pon sie 02, 2004 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Wto sty 10, 2006 10:51

Ja już nie mogę się doczekać wakacji - zbudują nam wreszcie mieszkanie i będziemy mogli wziąść koty. 2 i dorosłe:) Na szczęście to jeszcze tylko kilka miesięcy, ale już się niecierpliwię:)

Line

 
Posty: 204
Od: Pt paź 28, 2005 11:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2006 10:52

Line pisze:Ja już nie mogę się doczekać wakacji - zbudują nam wreszcie mieszkanie i będziemy mogli wziąść koty. 2 i dorosłe:) Na szczęście to jeszcze tylko kilka miesięcy, ale już się niecierpliwię:)

O super:). A kandydaci już wybrani czy jeszcze czekacie z decyzją?
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Wto sty 10, 2006 11:03

Na razie się wstępnie rozglądam, ale to jeszcze za wcześnie. Na poważnie zacznę szukać koło czerwca/lipca dopiero. Choć już teraz widzę cuda, które bym chciała wziąść. Ale cóż, musimy czekać.

Line

 
Posty: 204
Od: Pt paź 28, 2005 11:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 10, 2006 11:13

Brawo, Line, świetna decyzja :D :ok:
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Wto sty 10, 2006 12:01

Line pisze:Na razie się wstępnie rozglądam, ale to jeszcze za wcześnie. Na poważnie zacznę szukać koło czerwca/lipca dopiero. Choć już teraz widzę cuda, które bym chciała wziąść. Ale cóż, musimy czekać.

Jak znam życie to w czerwcu też będą sliczne i kochane koty do wzięcia. To życzę żebyś jak najszybciej zamieszkała "na swoim".
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Śro sty 11, 2006 8:28

Co do szczegółów... Wcale nie muszą być śliczne. Wręcz przeciwnie - zawsze miałam upodobanie do brzydali:)

Line

 
Posty: 204
Od: Pt paź 28, 2005 11:40
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2006 22:21

"Młode dachowce pozwalają nam dostrzec pewne oznaki ich osobowości już podczas krótkiej obserwacji w schronisku. Jeśli los się do nas usmiechnie, to kot, którego wybierzemy, bo wydawał sie zadowolony z życia i ciągle mruczał, pozostanie taki na zawsze. Przy mniejszej dozie szczęścia może się okazać, że po jakimś czasie mruczek zamieni się w kocią furię, a potem skryje się na długi czas pod łóżkiem. JEśli zdecyduje się wyjść to tylko po to, by chyłkiem opuścić dom, który traktować bedzie jak hotel. Wybieranie kota o loteria."
To jest cytat z ksiązki Vicky Halls pod tytułem "Kocie tajemnice" i aż się przestraszyłam...Czy tak może być tylko z kociakami, które nie mają jeszcze ukształtowanego charakteru, czy również z dorosłym kotem?
Nie posiadam kota, ale bardzo pragnę jego mieć, teraz jest to niemożliwe, ponieważ mieszkam jeszcze z rodzicami. Dużo czytam na temat kotów na różnych forach, stronach internetowych i książkach. Jak myślicie czy lepszy bylby kot dorosły czy kociak? Boję się że nie będę znała przeszłości kota, który może okazać się agresywny, natomiast kociak może szybciej by się przyzwyczaił do nowych warunków...

Beatriceee

 
Posty: 204
Od: Śro lut 01, 2006 14:20
Lokalizacja: Włocławek

Post » Śro lut 01, 2006 22:31

Beatriceee - wszystko zalezy od konkretnego kota :)
Jezeli nigdy kota nie mialas to bezpieczniejsza jest adopcja jako pierwszego doroslego, spokojnego kota. Owszem - jak sie poczuje panem na wlosciach to jego zachowanie moze sie zmienic na bardziej dominujace (w koncu wiadomo kto komu sluzy, nie? ;) ) ale jak jest przytulakiem to mu nie minie ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87918
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro lut 01, 2006 22:37

Aha - mam 3 koty, z ktorych znalam przeszlosc tylko jedej, akuret tej, ktora byla zle traktowana przez ludzi... I... po okresie kiedy sie bala i atakowala ze strachu - to wlasnie ona jest najwieksza przytulanka :lol: I kocha mnie strasznie :D
Czarniutka - ktora jest najlagodniejszym kotkiem na swiecie ma przeszlosc nieznana, ale wzielam ja pierwsza, nie znalam kotow, a nawet troche sie ich balam :oops: :D i ona byla wtedy dla mnie kotem idealnym - slodkim, lagodnym, kochanym :D

teraz oczywiscie nadal jest najslodsza na swiecie, ale teraz to ja juz jakby co sie kotow nie boje za bardzo ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87918
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Śro lut 01, 2006 23:09

No to do góry doroślaki - jesteście przecież wspaniałe :D
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości