Powody oddania kota...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 09, 2006 15:32

a moj kolega na 5roku weterynarii mówi innemu koledze, żeby pozbył się kota jak jego żona będzie w ciąży- na studiach go nauczyli jakie to zagrożenie :evil: toxoplazmoza itd :(

amelka

 
Posty: 2562
Od: Śro sty 04, 2006 13:05
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 09, 2006 15:38

ja bym takich idiotow wysylala na roboty fizyczne

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Pon sty 09, 2006 15:52

amelka pisze:a moj kolega na 5roku weterynarii mówi innemu koledze, żeby pozbył się kota jak jego żona będzie w ciąży- na studiach go nauczyli jakie to zagrożenie :evil: toxoplazmoza itd :(

To chyba pospal na tych zajeciach i dosluchal do konca, bo cos malo wie w tym temacie, a potem jeszcze ludzi wprowadza w blad. Mam nadzieje, ze chociaz na chorobach zwierzat sie zna lepiej :roll:
Mam toksoplazmoze, a wlasciwie stara nabyta odpornosc
i to jest dla mnie bardzo dobre, jezeli juz idziemy w temat toxo (polecam lekture w kocim ABC).
Zaledwie 10% zachorowan pochodzi od kotow, pozostale 90% to pozazwierzece.

Jakie sa powody oddawania kotow? Czestym (choc ooczywiscie nie jest to regula) jest zapewne wygoda, egoizm i nieumiejetnosc dawania i opieki. Potem sie szuka pretekstow na usprawiedliwienie. Najlepszym jest rzecz jasna orzeczenie winy kota. Gdyz niektorzy biorac kota oczekuja po nim spontanicznosci na miare rybki akwariowej i zachowan godnych dworu angielskiego. Ogladajac kocie zdjecia zapominaja, ze uwieczniaja one jedynie urocza chwile, za ktora kryje sie codziennosc, ze kot spozywa, wydala i choruje, a nie tylko slicznie wyglada.
Ten kto potrafi sprostac kociej codziennosci :lol: - ma wyobraznie przed a nie po fakcie, jest osoba odpowiedzialna, ma serce na wlasciwym miejscu - nie zna takich dylematow.
Ostatnio edytowano Pon sty 09, 2006 16:12 przez Anja, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

Pirackie czarne Trio: Brucek (2001-2015), Hrupka (2001-2016), Rysio (2002-2018)
Wiórka (2016-2018)
Neska (2018–2023)
Pirat-PirKa (2017-2025)

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25609
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon sty 09, 2006 16:02

prawda jest taka- jeśli ktos oddaje kota, bo firanki, kwiakti, bo (uwaga!!) drapie ( no niespotykane) i na dodatek jeszcze je i sie załatwia, to znaczy, że kot PRZESZKADZA. Ale czy ludzie bez serca dla zwierzat maja je dla innych ludzi?? :?

Ivette

 
Posty: 3716
Od: Sob lis 19, 2005 17:05
Lokalizacja: warszawa

Post » Pon sty 09, 2006 16:03

Z doświadczeń z prowadzenia strony adopcyjnej - główne powody to alergia, wyjazd, ciąża :roll:
Ogłoszeń z tym ostatnim powodem z zasady nie umieszczam tłumacząc osobie zgłaszającej, że byłoby to tylko szerzenie fałszywych przekonań na temat kotów i dzieci i podając linki dokształcające na ten temat. Nie mam jednak złudzeń- jak ktoś chce oddać kota to zrobi to w inny sposób niż przed nasze Adopcje :roll:

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Pon sty 09, 2006 16:21

Ivette pisze:prawda jest taka- jeśli ktos oddaje kota, bo firanki, kwiakti, bo (uwaga!!) drapie ( no niespotykane) i na dodatek jeszcze je i sie załatwia, to znaczy, że kot PRZESZKADZA. Ale czy ludzie bez serca dla zwierzat maja je dla innych ludzi?? :?



oczywiście że nie mają , bo takim ludzie będzie wszystko przeszkadzało

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon sty 09, 2006 16:41

Moja corka ma alergie na wiele rzeczy w tym na siersc zwierzat (jest juz co prawda dorosla), ale mamy w domu psa, kota i ptaszka. I wcale jej nie przeszkadzaja zwierzaki. Ma swoj pokoj, w ktorym Ziuta jakos nie lubi przebywac - zajrzy tam od czasu do czasu. Tara sypia z nami w lozku pod koldra, a kiedy ja wstaje, to przenosi sie do corki i spi z nia ile wlezie.

Firanki - mam tylko u siebie w pokoju i to tzw. makaroniki czyli od karnisza do parapetu fredzelki.

Kwiaty - nie mam juz zadnego - kilka dni temu musialam oproznic kwietnik (od podlogi do sufitu), bo Ziuta uprawia na nim wspinaczki, a potem bedac juz u samego sufitu, wskakuje na regal, ktory jest obok i z samej gory obserwuje swiat.

Drapanie mebli - tylko drapak i jeszcze w przedpokoju (ktory czeka na remont) winylowa tapeta, ktora ma strukture tynku.

ZWIERZETA SA PO TO, ZEBY JE ROZPIESZCZAC. TAK SAMO JAK MY, CHCA WYGODY I MILOSCI, ALE MIMO WSZYSTKO MAJA MNIEJSZE WYMAGANIA JAK LUDZIE. :D
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon sty 09, 2006 23:30 Re: Powody oddania kota...

Edzina pisze:1. Niszcza firanki - zalozyc krotkie, lub zaluzje

nosz kura mara firanki rzecz nabyta. dziś kupiłam w lumpeksie przepiękną krótką firankę za aż 4 zł, bo świrulec mojej współlokatorki się wspinał.

Jak komuś nie chce się zajmować kotem, to zawsze znajdzie sobie powód.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto sty 10, 2006 10:59 Re: Powody oddania kota...

queen_ink pisze:
Edzina pisze:1. Niszcza firanki - zalozyc krotkie, lub zaluzje

nosz kura mara firanki rzecz nabyta. dziś kupiłam w lumpeksie przepiękną krótką firankę za aż 4 zł, bo świrulec mojej współlokatorki się wspinał.

Jak komuś nie chce się zajmować kotem, to zawsze znajdzie sobie powód.


A bez firanek, tez ladnie w domu, woecej swiata widac. :D
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 10, 2006 12:31 Re: Powody oddania kota...

[quote="skupa":gy5sna4g][quote="queen_ink":gy5sna4g][quote="Edzina":gy5sna4g]
1. Niszcza firanki - zalozyc krotkie, lub zaluzje [/quote:gy5sna4g]
nosz kura mara firanki rzecz nabyta. dziś kupiłam w lumpeksie przepiękną krótką firankę za aż 4 zł, bo świrulec mojej współlokatorki się wspinał.

Jak komuś nie chce się zajmować kotem, to zawsze znajdzie sobie powód.[/quote:gy5sna4g]

A bez firanek, tez ladnie w domu, woecej swiata widac. :D[/quote:gy5sna4g]

I świat może też więcej zobaczyć u nas (to tak OT) :twisted:
Ostatnio edytowano Czw lis 15, 2012 20:15 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sty 10, 2006 12:37 Re: Powody oddania kota...

Agn pisze:
skupa pisze:
queen_ink pisze:
Edzina pisze:1. Niszcza firanki - zalozyc krotkie, lub zaluzje

nosz kura mara firanki rzecz nabyta. dziś kupiłam w lumpeksie przepiękną krótką firankę za aż 4 zł, bo świrulec mojej współlokatorki się wspinał.

Jak komuś nie chce się zajmować kotem, to zawsze znajdzie sobie powód.


A bez firanek, tez ladnie w domu, woecej swiata widac. :D


I świat może też więcej zobaczyć u nas (to tak OT) :twisted:


Roletki skutecznie bronia dostepu wzrokowego niepozadanych :D
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 10, 2006 12:45

Pewnie, dla chcącego nie ma nic (...)
Znaczy te roletki są.

Bo przeciez tak w ogóle to chodzi o to, że tak jak nie oddaje się dzieci bo mają alergię na koty, tak się nie oddaje kotów bo dzieci mają na nie alergię.

A ja miewam alergię na życie, i co, też mam je oddać?
Ostatnio edytowano Czw lis 15, 2012 20:15 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sty 10, 2006 12:54

Agn, dobrze powiedziane - nic dodac, nic ujac. :D
ObrazekObrazekObrazek

skupa

 
Posty: 573
Od: Wto paź 18, 2005 15:15
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto sty 10, 2006 13:00

:twisted: :twisted:
Ostatnio edytowano Czw lis 15, 2012 20:16 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto sty 10, 2006 21:31

Bardzo częstym ostatnio powodem jest niestety wyjazd za granicę... :(
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: alessandra, Lifter, Wojtek i 148 gości