Szukamy koleżanki dla Garfielda :)

[Gosiak104]

a może kolega? http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=37202 cudny jest

Śliczny jest, ale chcemy koleżankę.

[Gość]

Dobrze jest wziąść kota ze schroniska, ale jeżeli komuś zależy na kotku w pełni zdrowym to niekoniecznie tam taki będzie ( można sprawdzić).
Przecież jeśli mają już kota to powinni wziąść zdrowego, żeby się nie zaraziły. Rozumiem, że w schronisku są koty, które pragną miłości i też zachęcam do wzięcie takiego, ale jeśli ktoś może. Przecież większą krzywdę się zrobi zwierzakowi jeśli się go z powrotem odda.

[Amy]

Ponawiam pytanie:
Czemu do 3 miesięcy?

[Gosiak104]

Ponawiam pytanie:
Czemu do 3 miesięcy?

Decyzję o 2gim kocie podjęliśmy ale chcemy, żeby był z nami i Garfem od maleńkości, dlatego nie decydujemy sie na starszego.

[Arcana]

Dobrze jest wziąść kota ze schroniska, ale jeżeli komuś zależy na kotku w pełni zdrowym to niekoniecznie tam taki będzie ( można sprawdzić).
Przecież jeśli mają już kota to powinni wziąść zdrowego, żeby się nie zaraziły. Rozumiem, że w schronisku są koty, które pragną miłości i też zachęcam do wzięcie takiego, ale jeśli ktoś może. Przecież większą krzywdę się zrobi zwierzakowi jeśli się go z powrotem odda.

Jasne, Gosciu, a na tym forum sa same stukniete, co majac koty przynosza do domu nastepne, zwykle chore, zamiast je odniesc tam, skad wziely.

[Gosiak104]

Dobrze jest wziąść kota ze schroniska, ale jeżeli komuś zależy na kotku w pełni zdrowym to niekoniecznie tam taki będzie ( można sprawdzić).
Przecież jeśli mają już kota to powinni wziąść zdrowego, żeby się nie zaraziły. Rozumiem, że w schronisku są koty, które pragną miłości i też zachęcam do wzięcie takiego, ale jeśli ktoś może. Przecież większą krzywdę się zrobi zwierzakowi jeśli się go z powrotem odda.

Jasne, Gosciu, a na tym forum sa same stukniete, co majac koty przynosza do domu nastepne, zwykle chore, zamiast je odniesc tam, skad wziely.

Sprawa wygląda tak, że jeżeli znajdziemy kotkę w azylu lub schronisku pierwsze co zrobimy to zawieziemy ją do naszego weta. Jeżeli okaże się, że ma jakieś problemy zdrowotne, to nie bedzie miała kontaktu z Garfem przez okres leczenia (w razie czego mamy jeszcze drugie mieszkanie do dyspozycji).

[Gość]

Sprawa wygląda tak, że jeżeli znajdziemy kotkę w azylu lub schronisku pierwsze co zrobimy to zawieziemy ją do naszego weta. Jeżeli okaże się, że ma jakieś problemy zdrowotne, to nie bedzie miała kontaktu z Garfem przez okres leczenia (w razie czego mamy jeszcze drugie mieszkanie do dyspozycji).

SWIETNA decyzja !!! Dokładnie tak zróbcie.. prosto z kotem do weta.. a potem gdyby coś.. tfu tfu to na kwarantanne..

Poza tym... bez przesady.. gościu.. prosze nie robić antyreklamy kotom ze schroniska..nie zawsze są chore itp... ja rozumiem ze osoby z forum za wszelką cene chca wyadoptowac swoje koty ale....

[Elżbieta P.]

Azyl w Konstancinie - to nie schronisko. Koty są leczone, szczepione, sterylizowane.
Spróbujcie znaleźć sobie kotkę w Konstancinie. Zwolnicie miejsce dla jakiegoś innego biedaka.

[Gość]

w Azylu w Konstancinie jest dokładnie jak mówisz

Elżbieto P. ja wiem ze azyl to nie schronisko.. ale gość pisał wcześniej o schronisku i moja odpowiedz nawiazywala do jego wypowiedzi..

[Dyzio]

Ponawiam propozycję Myszy (Mysza dziękuję ):

Tu są dwie kociczki z W-wy
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36 ... c&start=30

Zdrowe, odrobaczone, kuwetkowe, będą zaszczepione w przyszłym tygodniu, z książeczkami zdrowia. A do tego mruczące i wesołe, przyzwyczajone do kotów i psa.

[Gość]

Ci Państwo juz chyba podjęli decyzje..... Chcą dać szanse kotu z kociego Azylu...

[Gosiak104]

Ci Państwo juz chyba podjęli decyzje..... Chcą dać szanse kotu z kociego Azylu...

To też prawda, ale mi (Marco) spodobała się Mulinka, a Gosi Fredzia, jeśli to nie jest problem to chcielibyśmy te kotki obejrzeć.