Najpiekniejszy samochwała już na stałe w nowym domu.

[Magija]

to ja się tylko uśmiechnę, aby ten domek był domkiem właśnie dla Ciebie

[Sziszmisz]

to ja sie zbieram cala w nerwach
moja pierwsza adopcja
oby mnei polubil:D
buziam:*

[Elżbieta P.]

Najpiękniejszy na świecie samochwała - niestety nie stanął na wysokości zadania.
Najpierw na dźwięk domofonu - w panice biegał po mieszkaniu, aby się skryć.
Potem wpasował się za szafkę pod kaloryfer i nie chciał wyjść.
Wzięty na rece przez sziszmisz - warczał na nią, wzbudzając w nas wszystkich uśmiech politowania.
Bo to jednak śmieszne jak takie maleństwo - warczy.
Nie chciał się bawić myszką. Nie chciał być przytulany.

Nie jesteśmy pewni, czy Pokerek u sziszmisz zostanie. Pojechał z nią do jej domku, ale z zastrzeżeniem, że jeśli nie pokocha swojej nowej Pani, albo ona jego nie pokocha - w ciągu najbliższych 2-3 dni wróci z powrotem do mnie.

Teraz juz tylko czekamy na relacje z nowego domu.

[Hana]

Pokerku-Samochwało, mocno trzymam kciuki, żebyś się szybciutko zadomowił w nowym domu

Tak sobie myślę, że jak na 8 tygodni kociego życia, to bardzo dużo już Pokerku przeszedłeś... Nie dziwota, że boisz się nowego. Jesteś jednak młode kocię i zaufaj Dużym - MUSI BYĆ DOBRZE.

sziszmisz, Ciebie też wspieram na nowej drodze zakocenia.

[kalewala]

Kociątko się zdenerwowało - trema
Myslę, ze wszystko będzie dobrze

[Sziszmisz]

ech Poker rownie dziki co piekny:)
juz jestesmy w domu
w samochodzie zawinal sie w recznik w transporterze i nei chcial nawet wyjrzec:)
wyjety z transportera troche pochodzil po domu poszukal miejsca gdzie by sie schowac
teraz siedzi kolo kanapy
nie warczy i ciagle sie rozglada:)
trzymajcie za mnei kciuki zeby nas polubil
buziam:*

[kalewala]

Polubi, tylko nic na siłę
Dobre jedzonko, woda, kuwetka pod nosek, zabaweczka - najlepiej na wędce też pod nosek i będzie dobrze

[Sziszmisz]

Poker nazywany roboczo Czupurnym Bugim przebywa na kocyku i bacznie mnei obserwuje
daje sie glaskac a drapanany pod prodka slicznei mruzy oczka
ja juz zakochana Moj Luby tez:)
pozdrawiam
Nowo Zakocona:D

[Gość]

Moja Droga Imienniczko,

Poker jest wspanały, Pani Elżbieta ma dobrą rękę do kotów. Mam nadzieję, że Poker będzie czuł się u Was tak dobrze jak Ruletka u nas.

Nina B.


Pokerku,
cieszę się razem z Tobą. Odzywaj sie do mnie. Całuski. Ruletka

[Elżbieta P.]

sziszmisz - weź go na kolana i pomiziaj. On to bardzo lubi. Jeszcze teraz nie wie czy może na Twoje kolana się wgramolić. Dlatego obserwuje Cię z daleka.

I uważaj pod nogi jak chodzisz po mieszkaniu. Pokerek zachowuje się jak piesek - chodzi przy nodze, patrzac w góre i proszą "weź mnie na ręce".
Takie przyzwyczajenia zdobył po kilkudniowej chorobie. Nosiłam go wtedy na rękach - bo był taki biedny....

[Sziszmisz]

sukces!Bugiusz lezy mi na kolanach z lepkiem na rece wiec jedna reka spiesze doniesc o tym wydarzeniu:)
nie jest taki dzikus na jakiego chcial wygladac:)
Bugiusz pozdrawia Pania Ele:*
i Nine z Ruletka:*

[Gość]

hahaha... jaki chojrak... a jaki grożny... przecież to wiadomo było ze to kochany miziasty kiteczek...

Ciesze sie ze sie pokochaliście

[ezynka]

Super, teraz jeszcze tylko brakuje fotek z nowego domku- prosimy o nie

[Magija]

wspaniale

[Gość]

Wiedziałam,że domek zaraz musi się znależć.
Sziszmisz powodzenia.
Pokerku,oby nowy domek zawsze cię rozpieszczał.