Sylwia, umow sie do Kujawskiego. Ma dosc odlegle terminy, ale podejdz do niego nawet z samymi wynikami. Nie do Slowinskiego (ma teoretycznie mniejsze oblozenie, nie bez przyczyny) tylko do Kujawsdkiego. Ew. do Klicha - jest dzisiaj od 16:00.
Wiem, ze sie podaje kapuste kiszona, jesli kotu cos utkwilo w jelitach, ale nie wiem, jak to jest z nitka. Sprobowac zawsze mozna - kapucha oblepi i pociagnie za soba, a kwasne obniza PH. O ile bedzie chcial zrec
Przy nitce i nicnierobieniu z tym, moze dojsc nawet do martwicy. Nie ma co blakac sie po wetach od przypadku - do przypadku, bo dalej nic nie jest zrobione poza kroplowkowaniem i zwalaniem na zatrucie na zasadzie "a moze". Sprawdzonych wetow juz znasz.