dzisiaj rano do przedszkola, w którym pracuje mama przyjaciółki została podrzucona kicia

została dosłownie wyrzucona z samochodu. ludzie sobie jechali, samochód się zatrzymał i kicia fru, pod drzwi przedszkola

kotki jeszcze nie widziałam. z tego co wiem jest młodziutka coś ok. 8 miesięcy. ładna, zadbana. straaaszny pieszczoch.
co za ************* jej to zrobili.
Kicia jednak pilnie poszukuje domku, ponieważ nie zgadza się z Cypiskiem (kotek przyjaciólki). nie wiem do kiedy będzie mógł siedzieć u Agi, ale nie długo

może ktoś chciałby pięknotke?? sami zobaczcie:

Ostatnio edytowano Pt gru 30, 2005 21:08 przez
Esti, łącznie edytowano 1 raz