» Śro gru 28, 2005 18:20
druga kotka ma katar, wczroaj miala mniejszy apetyt ale oczy czysciutkie.dzisiaj juz jadla normalnie.leci jej woda z noska.dostaje krople pro forma.
kocurek czarny ktory byl w taim kiepskim stanie juz ok.nadal charcze ale nie kicha-ma swiszczacy oddech.je za 3 duzy koty, mruczy i wlazi na kolana.jest malutki wyglada na 6 gora 7 tyg.oko jest juz widoczne cale.jeszcze troche mgielki i troche lzawi.dookola oczywiscie lyso.fidel go codziennie wylizuje zjada strupki i rozkleja oczy..no pycha;/
kocurek bury ma nadal bardzo spuchniete oko.apetyt caly czas duzy.nie kicha.slini sie troche-jest nerwowy i leci mu woda z nosa.fidel probuje go lizac ale maly ucieka.czasem go przytrzyma mocniej to sie udaje;)
wszytskie kociaki sa wesole i sie bawia.wlasnie teraz wszytskie 4 leza kolo klawiatury i za monitorem.dzikusy straszne no;)