» Sob gru 31, 2005 18:14
Czuje sie paskudnie ........
Nie wiem czy dobrze zrobilam.
Moj kolega powiedzial, ze wezmie kota.Ma juz 3 .Mieszka w domku , koty spia w piwnicy , tam jest centralne ogrzewanie - wiec cieplo.To dobrzy ludzie. Za ich domem jest duza ląka i rzeczka ..Wiem ,bo po drugiej stronie tej rzeczki mieszkają moi rodzice.
KOt jest teraz w piwnicy.....mam nadzieje, ze bedzie tam szczesliwy ...... Bardzo sie boje , ze np wyjdzie z piwnicy i nie znajdzie drogi spowrotem...
oj:(